"Mam talent": Po tym występie jurorzy oniemieli. Co zrobił Donovan Hoffer?
Jego marzeniem jest trafić na Brodway, a swoim występem sprawił, że Simon Cowell i reszta jurorów zaniemówiła. Donovan Hoffer to kolejny zaskakujący uczestnik tegorocznej edycji "Mam talent".
Donovan Hoffer pochodzi z hrabstwa Lancaster w Pensylwanii. Już na samym wstępie rozbawił publiczność.
Poproszony o to, aby się przedstawił, Donovan zdradził tylko swoje imię. "Jesteś więc jesteś artystą posługujący się jedynie pseudonimem, jak Madonna" - podsumował nieco złośliwie Simon Cowell.
Zapytany o jego największe marzenie Hoffer przyznał, że chciałby wystąpić na Brodwayu. Chwilę później wokalista wykonał piosenkę "Wspomnij mnie" z musicalu "Upiór w operze".
Szybko okazało się, że uczestnik dysponuje niesamowitym wokalem, czym zaskoczył każdego z jurorów.
Uczestnik oczywiście przeszedł dalej, a żegnano go owacjami na stojąco. Lokalne media z Lancaster podają natomiast, że Hoffer miał okazję w przeszłości wystąpić na Brodwayu. W 2018 roku pojawił się w sztuce "Rocktopia", jednak jego kariera nie ruszyła wtedy do przodu.
"Myślę, że znajdzie się ktoś mądry, kto obsadzi się w jakieś roli, bo masz naprawdę niesamowity głos" - stwierdził Simon Cowell.
W ciągu dwóch dni występ Donovana obejrzano ponad 1,5 miliona razy.
