"Mam talent": Mija Mi i teledysk "Alohomora". "Misiaczki, marzy nam się finał"
Dzień przed swoim występem w półfinale "Mam talent" grupa Mija Mi wypuściła teledysk "Alohomora". "O tym kto przejdzie do półfinału decydują głosy publiczności. Misiaczki, marzy nam się finał, będziemy meeeeeeega wdzięczni za każdego smsa" - napisali muzycy.
W jury programu zasiadają: Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak oraz Jan Kliment. Program od pierwszej edycji prowadzi Marcin Prokop. Przez wiele odsłon towarzyszył mu Szymon Hołownia, który od jakiegoś czasu zajmuje się polityką. Obecnie drugim gospodarzem show jest Michał Kempa - polski komik i stand-uper.
W sobotnim półfinale jednym z uczestników będzie grupa Mija Mi. Zespół dowodzony przez wokalistkę Olę Jabłońską właśnie zaprezentował nowy teledysk "Alohomora".
Kłótnia Agnieszki Chylińskiej i Małgorzaty Foremniak w "Mam talent". Poszło o Mija Mi
Przypomnijmy, że to właśnie castingowy występ Mija Mi wywołał sporo kontrowersji wśród widzów i internautów. W trakcie wykonania autorskiego utworu "Do łóżka" (sprawdź!) Małgorzata Foremniak nacisnęła czerwonego "iksa", wyrażając swoją dezaprobatę.
"To jest dla mnie przerost formy nad treścią. Chciałabym usłyszeć ciebie, ale te ruchy nic mi o tobie nie mówią" - powiedziała jurorka.
Zupełnie innego zdania byli Jan Kliment i Agnieszka Chylińska. "Jesteście gotowym zespołem. Wszystko jest na ostatni guziczek zapięte. Jestem zachwycona" - powiedziała rockmanka. "Jakże inny jest nasz odbiór tego występu" - dodała Foremniak. Ostatecznie zespół otrzymał dwa "taki" i jedno "nie" od aktorki.
Tym większe było zdziwienie, gdy ostatecznie Mija Mi znalazła się w gronie półfinalistów. Kamery pokazały sprzeczkę pomiędzy jurorkami. "Zapomnij! Nie rozumiem Cię. Powiesz mi why?" - denerwowała się Małgorzata Foremniak, która jednak została przegłosowana.
"Najbardziej denerwujące jest to że zostały pokazane i dopuszczone do półfinału występy bez żadnej realnej wartości, bo pośmiać się czy wygiąć w sposób co najmniej erotyczny każdy głupi potrafi, nie mając talentu tak naprawdę żadnego" - to jeden z komentarzy rozczarowanych widzów. "Ktoś pomylił 'Mam talent' z klubem ze striptizem chyba..." - dodaje inna oglądająca. "Zniesmaczenie level hard", "zażenowanie", "to jakiś żart", "porażka" - takie głosy dominują na oficjalnym profilu "Mam talent".
"Ten program teraz to jest jakaś jedna wielka porażka. Przepuszczają dosłownie każdego, nawet kogoś kto nie ma żadnego talentu żeby potem go odrzucić.. Słabe to i to mega.." - pisze inny internauta.