"Mam talent": Discopolowe szaleństwo

W piątym castingowym odcinku dziewiątej edycji "Mam talent" nie zabrakło złotego przycisku. Awans raperowi Mateuszowi Laskowskiemu "Lasio Companija" zapewnił Szymon Hołownia, jeden z prowadzących program.

Mateusz Laskowski - Laso Companija otrzymał złoty przycisk od Szymona Hołowni
Mateusz Laskowski - Laso Companija otrzymał złoty przycisk od Szymona Hołownifot. Mirosław SosnowskiTVN

3 września, po rocznej przerwie, na antenę TVN powrócił "Mam talent". W dziewiątej edycji programu skład jurorski nie uległ zmianie. Uczestników ponownie oceniają: Agnieszka Chylińska, Małgorzata Foremniak i Agustin Egurrola.

Na początku czwartego odcinka zobaczyliśmy 65-letnią Halinę Makselan z New Jersey. Choć śpiewa od 3. roku życia, jej występ w przeboju "The Power of Love" Jennifer Rush nie przekonał jurorów (trzy głosy na "nie"), którzy jednak dali porwać się do zabawy. Niezrażona pani Halina ogłosiła, że są jej imieniny i zaintonowała dla siebie "Sto lat".

"Twoje śpiewanie - jakże nieczyste - było urocze" - oceniła Agnieszka Chylińska.

Fragment castingu do programu "Mam talent"TVN

29-letni Tomasz Jusza z Gdańska jest zawodowym iluzjonistą. W programie pokazał sztuczkę z wodą i "wyciąganiem" z niej kolorowych proszków.

"Masz to co powinien mieć magik - czarujesz na tej scenie" - oceniła Małgorzata Foremniak. "Jestem mile zaskoczony" - dodał Egurrola.

"Jeszcze nigdy takiego występu w 'Mam talent' nie widziałam" - to z kolei komentarz Agnieszki Chylińskiej. Cała trójka przyznała iluzjoniście swoje głosy na "tak".

R-Style to pięcioosobowa ekipa zajmująca się freestyle footballem. Każdy z członków grupy trenuje tę uliczną dyscyplinę od lat. Byli w poprzedniej edycji "Mam talent", ale wówczas nie udało im się awansować do kolejnego etapu. Tym razem poszło im lepiej, bo na "tak" byli wszyscy jurorzy. Wysoko chłopaków oceniła także publiczność (89 proc. ocen na "tak" w aplikacji).

"Praca jaką wykonaliście jest potężna" - podsumowała Foremniak. "Dobry materiał do rozwoju w tym programie" - dodał Egurrola.

Drugim uczestnikiem tego castingowego odcinka, który nie przekonał jurorów, była Fabryka Wiedzy. Duet z Katowic zajmuje się popularyzacją wiedzy, głównie chemii. Ich eksperyment znudził Egurrolę, który jeszcze w trakcie pokazu wcisnął swój czerwony krzyżyk. Werdykt był jednoznaczny - trzy razy "nie".

Trójka nastolatek z Rzeszowa tworzy grupę ETC Mystique. Gimnazjalistki od ok. 5 lat zajmują się akrobatyką powietrzną. Ich pokaz wzbudził duże emocje.

"Poszukujecie swojego sposobu wyrazu, momenty były fascynujące" - to zdanie Egurroli. "Wróżę wam dużo dobrego" - dodała Foremniak. Efekt - trzy razy "tak".

13-letni Adam i 17-letni Wojtek Kaczmarkowie to bracia z Koluszek. Ich rodzice są śpiewakami operowymi. Chłopcy poza śpiewaniem od lat trenują też karate. W programie pojawili się osobno - jako pierwszy serca jurorów podbił Adam, który zaśpiewał "Delilah" Toma Jonesa. "Adam, weź ty se nie rób jaj, masz bajer jak naczelnik urzędu skarbowego" - powiedziała do wokalisty Agnieszka Chylińska.

Gdy na scenie zjawił się starszy z braci, jurorki aż jęknęły z zachwytów. Po pierwszych taktach "Can't Help Falling In Love" Elvisa Presleya Agustin Egurrola musiał aż wachlować swoje koleżanki. "Troszkę po żołniersku zaśpiewane, ale niektóre mężatki zapominają o tym, że mają mężów" - stwierdziła Chylińska. Bracia oczywiście dostali po trzy głosy na "tak". Publiczność wyżej oceniła Wojtka (84 proc. wobec 72 proc.).

Paczka przyjaciół tworzących Bum Bum Orkestar zaczynała jako grupa grająca na weselach. W dniu grania zmarła panna młoda, a za tydzień zagrali na jej pogrzebie. Tak się zaczęła ich muzyczna przygoda. Niektórzy z nich skończyli szkoły muzyczne, inni uczyli się w domu. Wykonują głównie muzykę folkową, ale jak twierdzą - zagrają wszystko.

"Jesteście wyśmienitymi muzykami, absolutnie. Rozwalacie system, to jest tak dobre" - powiedziała Chylińska, która jak sama przyznała nie przepada za bałkańską muzyką. "Kochane wariaty, dawajcie ludziom radość!" - zaapelowała Foremniak.

Na weselach jako komik występuje też Sławomir Jenerowicz - 49-letni instruktor-terapeuta. Do "Mam talent" przyszedł z blaszaną lalką - śpiewającą i tańczącą na rurze striptizerką. "W takim go-go jeszcze nie byłem" - podsumował Agustin. "Ja ciebie chcę, chłopie!" - dodała Foremniak. Po raz kolejny zobaczyliśmy trzy razy "tak".

30-letni Willy Colombaioni (Cyrk Medrano) pochodzi z rodziny o tradycjach cyrkowych. Włoch dzięki pracy w cyrku zwiedza Europę. Żonglerka w dyskotekowej oprawie rozruszała jurorów. Wielokrotny rekordzista świata w żonglowaniu zebrał oczywiście trzy głosy na "tak" od jurorów, ale także aż 93 proc. od publiczności.

Taneczna ekipa NBDS Team to podopieczni lubelskiej szkoły tańca prowadzonej przez Pitzo i Pollsskiego (finalistów piątej edycji "Mam talent"). "Do takiej muzyki tańczą prawdziwi zawodowcy, mega feeling" - pochwalił Agustin Egurrola. "Trzeba jazz naprawdę czuć, jestem pod urokiem waszego występu" - dodała Małgorzata Foremniak. Zawodowy występ

25-letni Mateusz Laskowski "Lasio Companija" swój pierwszy utwór nagrał 10 lat temu. Na koncie ma dwie płyty wydane własnym sumptem. Jest również prezesem fundacji "Sprawa dla Rapera". "Twój talent to gadanie" - podsumowała Foremniak. "Jesteś mega showmanem, masz luz, mądrość..." - dodał Egurrola. Zanim swoją ocenę zdążyła przedstawić Agnieszka Chylińska, na scenie pojawił się Szymon Hołownia, który wcisnął złoty przycisk. Ucieszona takim obrotem sprawy Chylińska dwukrotnie wskoczyła na Mateusza, całując go w policzek. "Jak nie chcesz, to nie schodź z tej sceny" - powiedziała do rozradowanego uczestnika.

Szkoła Kung Fu Wushu Złoty Lew to drużyna założona na potrzeby programu "Mam talent", ale jej członkowie mają na koncie spore sukcesy (m.in. złoty medal na Międzynarodowych Mistrzostwach Polski w Puławach). Trenerem ekipy jest Michał Borawski, założyciel szkoły i wielokrotny medalista mistrzostw świata. Pokaz ze sporą dawką humoru zagwarantował trzy głosy na "tak". "Jesteś takim Charlie Chaplinem wu shu, to było fajne" - oceniła Agnieszka Chylińska.

"Mam talent": Uczestnicy piątego odcinka 9. edycji

Mateusz LaskowskiMirosław SosnowskiTVN
Bum Bum OrkestarMirosław SosnowskiTVN
Halina MakselanMirosław SosnowskiTVN
Cyrk Medrano - Willy ColomabioniMirosław SosnowskiTVN
R-StyleMirosław SosnowskiTVN
Sławomir JenerowiczMirosław SosnowskiTVN
Tomasz JuszaMirosław SosnowskiTVN
Fabryka WiedzyMirosław SosnowskiTVN
Etc MystyqueMirosław SosnowskiTVN
Wojtek KaczmarekMirosław SosnowskiTVN
Adam KaczmarekMirosław SosnowskiTVN
Szkoła Kung Fu Wushu Złote LwyMirosław SosnowskiTVN
NBDS TeamMirosław SosnowskiTVN
NeonMirosław SosnowskiTVN

Na koniec odcinka zobaczyliśmy discopolowy duet Neon z Brańska. W skład rodzinnej grupy wchodzą grający na perkusji Ryszard (45 lat) i jego syn, wokalista Grzegorz (26 lat). W programie zaprezentowali utwór "Królowa tańca", który ma już ponad 270 tys. odtworzeń.

"Baluj do rana. I tylko dla mnie taka roześmiana tańcz" - śpiewał wokalista grupy Neon.

Na scenie zapanowało istne szaleństwo. Egurrola i Chylińska rzucili się w dzikie pląsy na stole jurorów, później dołączyli do nich Foremniak i drugi z prowadzących Marcin Prokop. "Wszyscy jesteśmy discopolowcami" - skomentował Szymon Hołownia.

"To było najlepsze wykonanie muzyki dance jakie słyszałem w 'Mam talent' - to należy docenić" - zaczął Egurrola. "Muszę się zastanowić" - dodał, pytany o ocenę przez Chylińską. Tak samo odpowiedziała Foremniak. Wreszcie po chwili Chylińska zdecydowała, że daje duetowi swoje "tak". "Skoro Agnieszka jest na tak, to ja też" - dodał Egurrola, a w jego ślady poszła także Foremniak. Za moment wybuchło szaleństwo, gdy "królowa tańca" Chylińska wylała wodę na głowę Egurroli. Wtedy juror wziął swoją butelkę i zaczął oblewać wszystkich wokoło.

"To co się zobaczyło, już się nie odzobaczy" - skomentował na koniec Szymon Hołownia.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas