Gentleman znów w Polsce. Specjalni goście w Poznaniu
18 czerwca w MTP w Poznaniu odbędzie się specjalny koncert Gentleman & The Evolution. Najpopularniejszemu wokaliście reggae z Niemiec towarzyszyć będą specjalni goście.
Koncert w Poznaniu to kolejna odsłona Symphonical - projektu Gentlemana z poznańską orkiestrą kameralną i chórem chłopięcym, w ramach którego ponad 40 muzyków wykonuje najbardziej znane utwory wokalisty w wersji orkiestrowej. Jego premiera odbyła się w kwietniu 2015 r. właśnie w stolicy Wielkopolski.
Gośćmi specjalnymi będą jamajskie gwiazdy muzyki reggae - Alborosie i Ky-Mani Marley, jeden z synów Boba Marleya.
Gentleman (naprawdę nazywa się Otto Tilmann) po raz pierwszy zetknął się z muzyką roots reggae w wieku 13 lat. Już jako 17-latek pierwszy raz wyjechał na Karaiby. Tam po raz pierwszy stanął przed mikrofonem. Jamajka stała się jego drugą ojczyzną, co można było zobaczyć w wyświetlanym w polskich kinach dokumencie "Journey to Jah" (w tytułowym utworze wspiera go Alborosie). Śpiewa przeważnie po angielsku bądź w jamajskim dialekcie patois. Opowiada o nadziei, miłości, pokoju, jedności i przynależności. Przypomina by być wdzięcznym za dar życia.
Debiutancki album "Trodin On" ukazał się w 1999 roku. Sława Gentlemana rosła w szybkim tempie. Postanowił związać się z The Far East Band. Sesja nagraniowa do kolejnej płyty "Journey to Jah" miała miejsce na Jamajce. "Dem Gone", "Leave us Alone" czy "Runaway" - ten pełen pięknych piosenek album stał się klasykiem światowego reggae.
"Rozwijam się z postępem czasu. Nie chcę robić w kółko tego samego. Muzyka korzeni to moja pierwsza i najpewniej ostatnia miłość, ale nie lubię kategorii w muzyce. Roots reggae jest jednak zawsze w centrum uwagi" - powiedział Gentleman w wywiadzie dla United Reggae.
Gentleman od lat przyjeżdża do Polski, mając na swym koncie występy na wszystkich największych imprezach w kraju. Cieszy się u nas popularnością nieporównywalną z żadnym innym europejskim artystą reggae.