Znany raper trafi do więzienia na 2 lata
Amerykański hiphopowiec Ja Rule w czerwcu trafi do więzienia, gdzie spędzi dwa lata - postanowił sąd.
Ja Rule został oskarżony o nielegalne posiadanie broni palnej. Raper przyznał się do winy, dzięki temu otrzymał niższy wyrok.
"To małe nieszczęście, które będzie początkiem wielkiego szczęścia" - tak orzeczenie sądu skomentował Ja Rule, zapewniając jednocześnie fanów, że po wyjściu z więzienia jego kariera nabierze rozpędu.
Jeffrey Atkins, bo tak naprawdę nazywa się Ja Rule, został aresztowany w lipcu 2007 roku w Nowym Jorku. Policja zatrzymała samochód rapera, gdyż przekroczył on dozwoloną prędkość. Po przeszukaniu pojazdu, funkcjonariusze znaleźli w aucie nabity, półautomatyczny karabin, na który Ja Rule dodatkowo nie posiadał pozwolenia.
Sędzia zdecydował, że hiphopowiec rozpocznie odsiadywanie wyroku dopiero w czerwcu, z dwóch powodów. Po pierwsze, Ja Rule musi wyjaśnić kwestię niezapłaconego podatku. Po drugie, raper chciałby przed rozpoczęciem wyroku ukończyć najnowszy album "'The Renaissance Project".