Reklama

Zaatakował fotografa. Jaki wyrok?

Raper Kanye West uniknął wyroku karnego za pobicie paparazzo. Artysta będzie musiał odbyć 50 godzin prac społecznych.

Przypomnijmy, że we wrześniu zeszłego roku Kanye West i jego menedżer Don Crawley zaatakowali natrętnego paparazzo na lotnisku w Los Angeles. Artysta i jego opiekun zniszczyli sprzęt fotografa.

Po tym incydencie raper i jego menedżer Don Crawley zostali aresztowani.

Zobacz incydent z udziałem Kanye Westa:

Reklama

W maju 2009 roku West i Crawley zostali oskarżeni między innymi o zniszczenie mienia i kradzież, bo tak zakwalifikowano wyrwanie z rąk paparazzo aparatu. Obaj nie przyznali się do winy.

Na kolejnej rozprawie adwokat rapera nalegał na łagodny wymiar kary oznajmiając, że Kanye West chciałby pracować jako wolontariusz na rzecz Czerwonego Krzyża i odbył kilkanaście godzin terapii panowania nad agresją.

Poza tym raper zawarł również ugodę z fotografem. Jej szczegółów nie ujawniono, ale najprawdopodobniej paparazzo zadowolił się pokaźną sumą pieniędzy.

Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności incydentu, sędzia zrezygnował z wymierzenia wyroku karnego. Kanye West został za to zobligowany do 50 godzin prac społecznych.

Przeczytaj również:

Raper nie żyje? Kłamstwo!

Zobacz teledyski Kanye Westa na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kanye West | fotograf | 50+ | West | Kanye | Artysta | wyrok | paparazzo | raper
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama