Wojewódzki nabija się z Żuroma i Małpy
Kuba Wojewódzki nie odmówił sobie drwin z samopodpalenia rapera Żuroma.
Przypomnijmy, że w programie "Państwo w państwie" raper Andrzej "Żurom" Żuromski oblał się niewielką ilością łatwopalnego płynu i podpalił bluzę. Po chwili raper, protestujący przeciwko jego zdaniem niesprawiedliwemu traktowaniu przez polskie sądy, zrzucił palącą się bluzę.
Akcja Żuroma spotkała się z mieszanym przyjęciem. Internauci zaczęli kpić z "dramatycznego czynu" rapera i założyli na Facebooku witrynę "Jaram się jak Żurom w Polsacie", gdzie wyśmiali hiphopowca.
Na tę groteskową sytuację zareagował również Kuba Wojewódzki w swoim felietonie na łamach "Polityki".
"Dziwnych metod promocji najczęściej chwytają się ostatnio wykonawcy hiphopowi. Warszawski raper Andrzej 'Żurom' Żuromski w proteście przeciwko wyrokowi sądu, który skazał go za handel narkotykami, próbował podpalić się w studiu programu 'Państwo w państwie' w Polsat News. Artysta niestety zajął się ogniem tak jak sąd nim. Mało skutecznie" - szydzi juror programu "X Factor".
Oberwało się też innemu hiphopowcowi, Małpie, za deklarację, że nigdy przyjdzie do talk-show Kuby Wojewódzkiego.
"Kolejnym hiphopowcem, który walczy o swe imię w mediach sprytnymi metodami, jest niejaki Łukasz 'Małpa' Małkiewicz. Ten podobno popularny wykonawca postanowił ogłosić wszem i wobec, że 'nigdy nie pójdzie do Wojewódzkiego'. Gratulujemy odwagi i pomysłu. To tak jak z majtkami Dody na Telekamerach. Nie poszły tam, a wszyscy o nich mówili" - czytamy.
Czy zadzieranie z hiphopowymi środowiskami odbije się Kubie Wojewódzkiemu czkawką? A może Żurom i Małpa zasłużenie zostali wyśmiani? Komentujcie!