Reklama

Vanilla Ice na Glastonbury

Pamiętacie wielki przebój "Ice Ice Baby" z 1990 roku? Wykonujący go amerykański raper Vanilla Ice wystąpi na tegorocznym, słynnym brytyjskim festiwalu Glastonbury.

Robert Van Winkle (tak naprawdę nazywa się Vanilla Ice) był jednym z pierwszych białych raperów, który odniósł tak ogromny sukces komercyjny. Jego debiutancki album "To The Extreme", niesiony popularnością "Ice Ice Baby", sprzedał się w nakładzie 11 milionów egzemplarzy, ciesząc się statusem najszybciej sprzedającej się płyty hiphopowej wszech czasów.

Kolejne lata to zjazd po równi pochyłej: Vanilla Ice uzależnił się od narkotyków, stracił kontrakt płytowy, zmienił też styl muzyczny (elementy ciężkiego rocka i nu metalu), co skończyło się katastrofą sprzedażową, a krytycy mieli używanie. W 2001 roku dostał wyrok w zawieszeniu za napaść na żonę Laurę.

Reklama

Pod koniec 2008 roku raper wydał płytę "Vanilla Ice Is Back!" z przeróbkami przebojów Public Enemy, House Of Pain, Cypress Hill i Boba Marleya. W maju tego roku ma się ukazać album "WTF", który Amerykanin zaprezentuje na festiwalu Glastonbury.

Raper wystąpi 24 czerwca w Sony Playstation Bar (wcześniej pod nazwą The Guardian lounge). Gwiazdami tegorocznego festiwalu są U2, Muse i Stevie Wonder.

Zobacz teledysk do "Ice Ice Baby" Vanilla Ice:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: raper | baby | Vanilla Ice
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy