Sprośni, brudni i paskudni

Nowojorscy hiphopowcy z Beastie Boys błyskawicznie zareagowali na przeciek nowego albumu "Hot Sauce Committee Part Two" do internetu.

Beastie Boys: Sprośnie i wulgarnie, ale legalnie fot. Junko Kimura
Beastie Boys: Sprośnie i wulgarnie, ale legalnie fot. Junko KimuraGetty Images/Flash Press Media

W zeszłym tygodniu do sieci trafiła piracka wersja mającego ukazać się oficjalnie na początku maja nowego albumu Beastie Boys zatytułowanego "Hot Sauce Committee Part Two".

Płyta, która nielegalnie i przedpremierowo trafiła do sieci, jest jednak ocenzurowaną wersją albumu nowojorskiego tria. Na akt piractwa internetowego Beastie Boys zareagowali... publikacją nieocenzurowanej wersji płyty. Można jej posłuchać m.in. na oficjalnej stronie tria.

"Niestety, z powodu okoliczności na które nie mieliśmy wpływu, 'czysta' wersja naszego nowego albumu 'Hot Sauce Committee Part Two' wyciekła" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu Beastie Boys.

"Pełnej, czyli sprośnej, brudnej i paskudnej wersji płyty, możecie posłuchać na naszej stronie. Mamy nadzieję, że napełni was ona szczęściem, ciepłem i harmonią" - Beastie Boys zachęcają do wysłuchania nieocenzurowanej i jednocześnie legalnej wersji płyty.

Albumu "Hot Sauce Committee Part Two" możecie posłuchać również poniżej:

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas