Reklama

Raper postawił się ochroniarzowi. Zobacz!

Amerykański hiphopowiec Action Bronson zaatakował ochroniarza. Zdarzenie, które miało miejsce podczas koncertu rapera w Portland, zostało zarejestrowane przez jednego z widzów.

Pochodzący z Nowego Jorku Arian Asllani, bo tak naprawdę nazywa się Action Bronson, wystąpił w Roseland Theatre w Portland w poniedziałek (3 stycznia).

Jak informuje gazeta "The Oregonian", po zakończeniu koncertu raper zapalił na scenie skręta, którego następnie rzucił w tłum.

Po chwili odpalił kolejnego dżointa, którego tym razem z ust chciał mu wyrwać jeden z nadgorliwych ochroniarzy.

Pomimo przewagi fizycznej po stronie bramkarza również postawny Action Bronson nie pozwolił sobie na takie traktowanie i zaatakował ochroniarza. Mężczyzn rozdzielili dopiero inni ochroniarze i członkowie zespołu rapera.

Reklama

Action Bronson najwyraźniej nie przejął się incydentem, bo w późniejszym wpisie na Twitterze określił koncert słowami: "Portland, kolejny legendarny wieczór!".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ochroniarze | raper | Action Bronson
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy