Reklama

Raper miał udar mózgu

Amerykański hiphopowiec Nate Dogg został hospitalizowany po tym jak przeszedł udar mózgu.

Artysta trafił do kalifornijskiej kliniki Pomona Valley Hospital.

Jak donoszą media, Nate Dogg, naprawdę Nathaniel Dawayne Hale, jeszcze przez jakiś pozostanie pod opieką lekarzy.

38-letni artysta, kuzyn słynnego Snoop Dogga, znany jest głownie z featuringów. Nate Dogg wystąpił między innymi na legendarnej płycie Dr Dre "The Chronic".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nate Dogg | móżg | udary | Artysta | raper | udar | udar mózgu | Nathaniel Dawayne Hale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy