Raper Earl Hayes zastrzelił żonę i popełnił samobójstwo
Do tragedii doszło w wyniku kłótni obojga małżonków. Hayes miał zabić swoją partnerkę, Stephanie Mosley z powodu zazdrości. Podejrzewał bowiem, że zdradza go ona z innym raperem - Treyem Songzem. Hayes miał 34 lata, jego żona 30.
Według zeznań sąsiadów, do awantury między parą doszło w poniedziałek (8 grudnia) nad ranem. Kiedy wezwani funkcjonariusze policji pojawili się na miejscu, Hayes i jego żona już nie żyli.
Naocznym świadkiem całego zdarzenia był bokser Floyd Mayweather, który był wtedy połączony z Hayesem za pomocą aplikacji umożliwiającej przeprowadzenie wideokonferencji.
Śledczy potwierdzili pierwotną wersję o zabójstwie połączonym ze samobójstwem.
Sytuację na Twitterze skomentował Trey Songz, który napisał, że będzie tęsknił za Stephanie Mosley i nigdy o niej nie zapomni.
Na temat zajścia wypowiedział się również 50 Cent. Raper na Instagramie wysłał wyrazy wsparcia dla świadka zdarzenia, Floyda Mayweathera.