Powracają Bone Thugs-N-Harmony
Słynny rapowy skład pogodził się z Bizzym Bonem i powraca na scenę.
Założyciel i lider formacji Krayzie Bone poinformował, że członkowie Bone Thugs-N-Harmony wyjaśnili wszelkie kontrowersje ze wspomnianym Bizzym i zamierzają nagrać nowy album.
Skład musi poczekać jeszcze na jednego członka, Flesha, który już w lipcu ma opuścić więzienie. Raper, naprawdę Stanley Howse, w przyszłym miesiącu wyjdzie na wolność po odbyciu kary 11 lat więzienia. Muzyk został skazany za grożenie sąsiadowi naładowanym "kałasznikowem".
"Flesh będzie w domu 10 lipca. Bizzy był ostatnio na moim koncercie w Kalifornii. Mieliśmy bardzo przyjemną rozmowę" - opowiada Krayzie.
"Kiedy wszystko się tak świetnie układa, nie ma innej możliwości, jak tylko zejść się i zrobić to, co powinniśmy zrobić" - dodaje hiphopowiec.
"To nie żadna plotka. Naprawdę chcemy coś razem nagrać" - przekonuje Bone.
Przypomnijmy, że Bizzy wyleciał z Bone Thugs-N-Harmony z powodu poważnych problemów z alkoholem i narkotykami, które doprowadziły do konfliktów z pozostałymi członkami składu.