Nie rozumie, dlaczego ojciec go zostawił

W szczerym wywiadzie dla telewizyjnego programu "60 Minutes", amerykański raper Eminem opowiedział o trudnym dzieciństwie i wychowywaniu się bez ojca.

Dla Eminema dzieci są najważniejsze fot. Frederick M. Brown
Dla Eminema dzieci są najważniejsze fot. Frederick M. BrownGetty Images/Flash Press Media

Ojciec Eminema opuścił rodzinę, gdy jego syn był jeszcze niemowlakiem. Marshall Mathers III, bo tak naprawdę nazywa się raper, zarzeka się, że z powodu smutnych doświadczeń nigdy nie zostawi własnych dzieci.

"Nigdy go nie znałem, nigdy go nie spotkałem... Nawet nie wiem, czy miałbym dziś ochotę się spotkać z moim ojcem. Ludzie pytają mnie o to. Raczej wolałbym się z nim nie widzieć" - przyznał gwiazdor.

"Nie rozumiem, jak on mógł nas zostawić. Jeżeli moje dzieci nagle znalazłyby się w innym zakątku ziemi, szukałbym ich aż do skutku. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości. Nawet bez pieniędzy szukałbym ich. Jeżeli masz dzieci, to nie ma żadnych wymówek" - zaznaczył raper.

Eminem jest ojcem 14-letniej Hailie, której matką jest była żona artysty, Kimberley Scott. W trakcie małżeństwa raper adoptował dwie dziewczynki: Alainę, córkę siostry żony rapera, oraz Whitney, dziecko Kimberley z innego związku.

Poza tym hiphopowiec jest prawnym opiekunem młodszego przyrodniego brata, Nathana.

Zobacz teledyski Eminema na stronach INTERIA.PL!

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas