Namieszali w amerykańskiej telewizji
Pochodząca z RPA, nieokiełznana grupa Die Antwoord wywołała lawinę komentarzy swoim występem w programie Davida Lettermana.
Hiphopowe-rave'owe trio z południowej Afryki wykonało numer "I Fink U Freeky" z płyty "Ten$ion". Członkowie Die Antwoord tradyjnie zaprezentowali niezwykły, jedyny w swoim rodzaju image.
Widzów najbardziej zdumiała wokalistka Yo-Landi Vi$$er, która miała całkowicie zaczernione gałki oczne.
"Wyglądała jak mroczny elf-hipster" - napisał rozbawiony dziennikarz magazynu "Rolling Stone".
Gospodarz programu po występie Die Antwoord wydawał się nieco skonsternowany. A jak podobało się widzom?
"Byłem zaskoczony, że ich w ogóle zaproszono!" - komentuje Internet1124.
"Przez tę dziewczynę będę miał koszmary" - żartuje jozefrohn.
"G...no takie jak to sprawia, że jest mi wstyd, iż pochodzę z RPA" - ostro oznajmiła niejaka maritsacarstens.
"Przeraklamowana tandeta" - atakuje brettorrmusic.
Jednak większość komentarzy to pozytywne reakcje. Sporo Amerykanów dopiero po występie u Lettermana dowiedziała się o istnieniu Die Antwoord.
"Uwielbiam to. Hip hop potrzebuje bardziej progresywnego podejścia. Dlaczego większość hiphopowych utworów ma tak wolne, nudne i oczywiste bity?" - pyta jessenick1.
Zobacz występ Die Antwoord w programie Davida Lettermana: