Telewizja Polska chce wygrać Eurowizję!
Mocny głos z ulicy Woronicza! Przedstawiciel Telewizji Polskiej przekonuje o możliwym sukcesie piosenki "My Słowianie" Donatana i Cleo podczas Konkursu Piosenki Eurowizji.
Szef polskiej delegacji na Eurowizję zapowiedział, że pomimo katastrofalnych wyników osiąganych przez reprezentujących Polskę wykonawców, podczas zbliżającej się Eurowizji nasz kraj ma szansę na zwycięstwo.
W rozmowie z serwisem Eurowizja.org Mikołaj Dobrowolski ujawnił cel Telewizji Polskiej na najbliższy Konkurs Piosenki, który odbędzie się w maju w Kopenhadze.
"Będziemy bardzo, ale to bardzo dumni, jak wygramy wreszcie Eurowizję" - zadeklarował przedstawiciel TVP.
Telewizja Polska ma świadomość, że brak popularności festiwalu związany jest z kompromitującymi wynikami reprezentantów naszego kraju w ostatnich Konkursach Piosenki.
"Wydaje mi się, że to brak naszych większych sukcesów w tym konkursie sprawił lekkie rozgoryczenie i falę krytyki" - skomentował.
Słabym wynikom ma zaradzić nowy system selekcji wykonawców. Przypomnijmy, że utwór "My Słowianie" Donatana i Cleo został wybrany przez wewnętrzną telewizyjną komisję. Poprzednio selekcji dokonywali również telewidzowie, ale w 2014 roku postanowiono powrócić do dawnej metody wyboru.
"Taka forma wyboru już istniała. Tak wybierane były piosenki w wykonaniu Edyty Górniak, Justyny Steczkowskiej czy Anny Marii Jopek. Aby uatrakcyjnić formułę w roku 2003 TVP1 przygotowało Krajowe Eliminacje do Konkursu Piosenki Eurowizji, a później koncerty Piosenka dla Europy" - powiedział Mikołaj Dobrowolski.
"Niestety koncertowa formuła wyboru piosenki i reprezentanta, która była bardzo kosztowna, nie wzbudzała wielkiego zainteresowania wśród widzów, stąd powrót do wewnętrznego wyboru TVP" - tłumaczy.
Zobacz teledysk "My Słowianie":