Oglądalność: Eurowizja i TOPtrendy łeb w łeb
Transmisję z sobotniego (29 maja) finału 55. Konkursu Piosenki Eurowizji oglądało 2 mln i 54 tys. telewidzów. Sopocki recital Edyty Górniak, który odbywał się w tym samym czasie, przyciągnął przed telewizory 2,4 mln.
Według danych opublikowanych przez wirtualnemedia.pl, średnia oglądalność sobotnich wydarzeń na festiwalu TOPtrendy - po Edycie Górniak odbył się koncert "trendy" - wyniosła 2 mln i 21 tys. widzów, co jest wynikiem bardzo zbliżonym do rezultatu, jaki uzyskała transmisja z finału Eurowizji. Średnia widownia trzech dni polsatowskiego festiwalu TOPtrendy to 2,3 mln odbiorców.
Co ciekawe, mniejszym zainteresowaniem niż finał Eurowizji cieszył się wtorkowy (25 maja) półfinał z udziałem Polaka - Marcina Mrozińskiego. Przed telewizorami zasiadło 1,85 mln rodaków.
Przypomnijmy, że tegoroczną Eurowizję wygrała Niemka Lena, która wykonała piosenkę "Satellite". To drugie zwycięstwo Niemiec w historii festiwalu; po raz pierwszy niemiecka piosenka wygrała w 1982 r. Warto podkreślić, że jeszcze rok temu 19-letnia Lena była postacią zupełnie anonimową.
"Niemiecka sensacja w Oslo!", "Jesteśmy Leną!", "Europa kocha piękną Lenę!" - ekscytowały się niemieckie gazety po triumfie wokalistki. Gratulacje złożyli jej m.in. kanclerz Angela Merkel i szef dyplomacji Guido Westerwelle. Zobacz występ Leny na Eurowizji: