Eurowizja 2019. Tulia: Będziemy cieszyć się po wygranej
Jak grupa Tulia zareagowała na informację o wygraniu wewnętrznych preselekcji do Eurowizji organizowanych przez TVP?
W piątek (15 lutego) oficjalnie ogłoszono, że grupa Tulia została wybrana reprezentantem Polski na 64. Konkurs Piosenki Eurowizji, który odbędzie się w maju w Izraelu. Na razie jeszcze nie wiadomo, z jakim utworem zaprezentują się Polki w Tel Awiwie. Szczegóły mają być znane po konferencji z udziałem zespołu, która ma zostać zorganizowana w najbliższym tygodniu.
Członkinie zespołu Tulia przyznają, że póki co pochodzą do wszystkiego z pewnym dystansem. Najpierw chcą godnie zaprezentować Polskę na Eurowizji, a dopiero później przyjdzie czas na radość. Nie ukrywają, że mierzą wysoko - marzą o wygraniu konkursu.
"Staramy się zachować zimną krew, a będziemy się cieszyć po wygranej" - powiedziały w rozmowie z RMF FM wokalistki.
Tulia to zespół powstały z inicjatywy Tulii Biczak, którą wspierają Joanna Sinkiewicz, Dominka Siepka i Patrycja Nowicka. Formacja popularność zdobyła dzięki coverowi zespołu Depeche Mode"Enjoy The Silence". Wykonanie przeboju przez grupę trafiło na oficjalne facebookowe konto brytyjskiej grupy.
- Wybraliśmy kilka piosenkę, na które dostaliśmy pozwolenie od Depeche Mode, a które najlepiej można było przełożyć na białe głosy. Padło na "Enjoy The Silence", bo większość zgromadzonych go znała. Chciałyśmy pokazać swój charakter i zaprezentować na stronie zespołu polski akcent - opowiadała Tulia Biczak w rozmowie z Interią.
Jeszcze większe zamieszanie wokół Tulii zrobiło się po publikacji coveru "Nieznajomy" Dawida Podsiadły (posłuchaj!). Niedługo później wokalistki zapowiedziały debiutancki album. Na nim znalazły się nowe wersje piosenek m.in. Seweryna Krajewskiego, Wilków, Kayah i Ani Dąbrowskiej.
- To, co robimy, jest jednym wielkim eksperymentem. Okazuje się, że wiele utworów da się przerobić bardzo zgrabnie - mówiła Biczak.
Tulię można było zobaczyć podczas rozdania Fryderyków oraz na Festiwalu w Opolu. Tam też zaprezentowały autorską kompozycję (znalazła się też na płycie) "Jeszcze cię nie ma" (posłuchaj!). Dzięki niej wygrały nagrodę jury i publiczności podczas konkursu Premier.
Płyta "Tulia" pokryła się platyną. W połowie listopada 2018 r. ukazała się wersja deluxe, na którą trafiło dodatkowo pięć premierowych autorskich piosenek, w tym "Pali się" (posłuchaj!).
"W grudniu mija rok od czasu, kiedy rozpoczęła się nasza przygoda. Tuż przed świętami w 2017 roku, po raz pierwszy stanęłyśmy przed kamerą. Utworem od którego zaczęłyśmy nagrania debiutanckich czterech klipów była nasza wersja 'Nothing Else Matters' zespołu Metallica - jeden z pierwszych zaśpiewanych wspólnie utworów. Śmiało można powiedzieć, że zdjęcia dokumentują pierwsze chwile zespołu Tulia - naszą historię" - czytamy.
"Z okazji 'rocznicy', chcemy się nimi z Wami podzielić, a zarazem podziękować za wszystkie piękne i wzruszające momenty, w których z nami byliście. Za Wasze głosy w Opolu, za pozytywną energię, którą nam dajecie, za platynową płytę... ale przede wszystkim za Waszą obecność na naszych koncertach. Pięknie dziękujemy!" - dodają wokalistki.
Przypomnijmy, że 64. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się w Tel Awiwie, a to za sprawą wygranej Netty (posłuchaj zwycięskiej piosenki "Toy"!) w ubiegłorocznym konkursie w Lizbonie.
Wiadomo, że Polska trafiła do pierwszego półfinału, który odbędzie się 14 maja. Drugi półfinał odbędzie się dwa dni później, a finał - 18 maja.
Eurowizja 2018 - finał
Polski reprezentant wystąpi w pierwszej części koncertu, razem z przedstawicielami Słowenii, Białorusi, Czech, Czarnogóry, Cypru, Serbii, Finlandii i Węgier. W drugiej części koncertu pojawią się wykonawcy z Estonii, Portugalii, San Marino, Islandii, Gruzji, Australii, Belgii, Ukrainy i Grecji.
Do finału awansuje po 10 wykonawców z każdego półfinału z największą liczbą punktów (przyznawanych przez widzów i jury w stosunku 50:50).
W preselekcjach wyłaniano naszego przedstawiciela w ostatnich trzech latach - w ten sposób Polskę reprezentowali Gromee (2018), Kasia Moś (2017) i Michał Szpak (2016), który odniósł spory sukces, zajmując ósme miejsce.