Eurowizja 2018: Netta spadła ze schodów. Tego telewizja nie pokazała
Droga reprezentantki Izraela do zwycięstwa nie była usłana różami. Po występie na eurowizyjnej scenie Netta zaliczyła bowiem upadek ze schodów.
Netta w finale Eurowizji (12 maja) w Lizbonie zaprezentowała się z utworem "Toy" i przekonała do siebie zarówno jurorów oraz telewidzów, łącznie zdobywając 529 punktów (212 od jury i 317 od głosujących widzów) - w tyle zostawiła m.in. reprezentantkę Cypru Eleni oraz przedstawiciela Austrii Cesara Sampsona.
Pierwsze miejsce zajęła także w we wtorkowym półfinale (8 maja).
Wówczas schodząc ze sceny po swoim występie Netta potknęła się na schodach, upadając z impetem i spadając o kilka stopni w dół. Po całym zajściu widać było, że wokalistka reprezentująca była wyraźnie obolała i wydawała się mieć problemy z chodzeniem.
Na szczęście okazało się, że upadek nie był groźny i w finale Netta poruszała się bez żadnych trudności.