Czesław Mozil kibicuje Michałowi Szpakowi na Eurowizji

Czesław Mozil nie widzi siebie w roli uczestnika Eurowizji. Twierdzi, że przez pewien czas konkurs ten interesował go wyłącznie jako okazja do zakładów, często wygranych. Muzyk kibicuje natomiast Michałowi Szpakowi, uważa go bowiem za zdolnego, ciekawego artystę.

Czesław Mozil
Czesław MozilTricolorsEast News

Czesław Mozil twierdzi, że nie mógłby wziąć udziału w Konkursie Piosenki Eurowizji. Nie wpisuje się bowiem w stylistykę tego wydarzenia ani osobowościowo, ani pod względem rodzaju tworzonej muzyki i doświadczeń muzycznych.

"Eurowizja na pewno nie będzie robić mi dobrze, ani ja nie zrobię dobrze Eurowizji"- mówi Czesław Mozil agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Konkurs Piosenki Eurowizji to nie tylko zmagania wokalistów z kilkunastu europejskich państw, lecz także towarzyszące imprezie zakłady bukmacherskie, odbywające się już na etapie krajowych preselekcji. Czesław Mozil twierdzi, że przez pewien czas sam brał w nich udział.

"Zawsze Eurowizja była świetna, bo można było wygrać łatwe pieniądze, bo często byłem mądrzejszy niż bukmacherzy, jeżeli chodzi o wybór piosenek do Eurowizji" - mówi Czesław Mozil.

Tegoroczny, 61. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się 10, 12 i 14 maja. Polskę reprezentować będzie Michał Szpak, który zaprezentuje utwór "Color of Your Life". Czesław Mozil nie ocenia szans polskiego wokalisty, twierdzi jednak, że życzy mu powodzenia.

"Michał Szpak jest młodym, fajnym i zdolnym chłopakiem i życzę mu dużo szczęścia" - mówi Czesław Mozil.

Wokalista twierdzi, że obecnie nie zajmuje się już zakładami, nie śledzi też doniesień prasowych związanych z Eurowizją. Interesuje go znacznie ważniejsze - jego zdaniem - wydarzenie, jakim jest rozpoczynające się wkrótce Euro 2016.

"12 czerwca w Nicei, Polska-Irlandia, a cztery dni później Stade de France, idę na mecz Polska-Niemcy, więc tyle na ten temat" - mówi Czesław Mozil.

Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas