Te przeboje nucą miliony na całym świcie. Nigdy nie znalazły się na szczycie!
Są takie piosenki, bez których nie wyobrażamy sobie dzisiaj świata. Wielkie przeboje nucone przez miliony słuchaczy na całym świecie. Nagrania, które stały się kamieniami milowymi popkultury, dzięki refrenom zapadającym w pamięć, tekstom niosącym ważne przesłanie, albo gitarowym riffom, które przemawiały do naszej wyobraźni. Czasem jednak te wspaniałe kompozycje, które po latach stały się doskonale rozpoznawalnymi piosenkami, nie odniosły komercyjnego sukcesu, którego odzwierciedleniem były pozycje na listach przebojów.
Powiedzmy sobie szczerze, najważniejszy jest numer jeden. W tej grze nie chodzi o podium, trzeba być pierwszym. Chociaż piosenki, którym się dziś przyjrzymy, stały się prawdziwymi przebojami i nawet miały rewelacyjną sprzedaż, to nigdy nie były na szczycie listy. Czasem przez przypadek, innym razem dlatego, że ich popularność rosła powoli, albo pojawił się zaskakujący hit sezonowy, który skradł show doskonałym kompozycjom. Czytając ten tekst, z pewnością pomyślicie: "No niemożliwe, ta piosenka nie była numerem jeden?". No niestety nie była.
Zobacz również:
Robbie Williams - "Angels"
To jeden z największych przebojów Robbiego Williamsa. Nagranie pochodzi z debiutanckiego albumu "Life Thru a Lens", wydanego w 1997 roku i do dziś jest jednym z najlepiej sprzedających się singli w karierze muzyka. Piosenka spędziła dwadzieścia siedem tygodni na brytyjskiej liście przebojów, ale nigdy nie wskoczyła na samą górę zestawienia. Najwyższą pozycją było miejsce czwarte. Williams przegrał z "My Heart Will Go On" Celine Dion, "Never Ever" All Saints i plastikowym hitem formacji Aqua "Doctor Jones". Paradoksalnie żaden z utworów promujących album nie został numerem jeden, chociaż ich popularność sprawiła, że debiut Williamsa osiągnął upragniony szczyt. Na swój pierwszy singlowy sukces piosenkarz musiał poczekać do wydania "Millenium" rok później.
Bon Jovi - "Always"
Ten niezwykle popularny amerykański zespół rockowy ma na swoim koncie dziesiątki przebojów, które fani potrafią rozpoznać po przysłowiowej jednej nutce. Ich piosenki często trafiały na szczyt list przebojów w Ameryce i Europie, jednak nigdy nie podbiły Wielkiej Brytanii. Najbliżej sukcesu na wyspach muzycy byli za sprawą piosenki "Always", pochodzącej z wydanego w 1994 roku albumu z największymi przebojami "Cross Road". Pomimo oszałamiającej sprzedaży nagranie pojawiło się na miejscu drugim i to aż trzykrotnie, przegrywając z "Saturday Night" Whigfield i "Baby Come Back" Pato Banton.
Oasis - "Wonderwall"
"(What's the Story) Morning Glory?" to z pewnością jeden z najbardziej rozpoznawalnych i najpopularniejszych albumów brytyjskiej formacji. Na całym świecie sprzedał się w ponad dwudziestomilionowym nakładzie. "Wonderwall" był czwartym singlem promującym płytę. Szybko zaskarbił sobie uznanie fanów i stał się jednym z najczęściej odtwarzanych nagrań w stacjach radiowych. Popularność i doskonała sprzedaż nie przyniosła sukcesu na liście przebojów. Nagranie osiągnęło drugie miejsce i przegrało z singlem "I Believe / Up On The Roof" duetu Robson and Jerome, tworzonego przez aktorów, którzy zdobyli sławę, dzięki popularnemu na wyspach serialowi. Upragniony numer jeden w Wielkiej Brytanii stał się możliwy dopiero za sprawą kolejnego singla "Don’t Look Back in Anger" i to pomimo dużo gorszych wyników sprzedaży.
Nirvana - "Smells Like Teen Spirit"
Czy można wyobrazić sobie większy przebój lat 90. niż "Smells Like Teen Spirit"? Ten ikoniczny przebój epoki grunge’u, hymn pokolenia X, jedna z najbardziej rozpoznawalnych piosenek na świecie i jeden z najlepiej sprzedających się singli wszech czasów nigdy nie był numerem jeden w Ameryce i Wielkiej Brytanii. Nagranie dotarło odpowiednio do szóstego i siódmego miejsca. Brak sukcesu na listach przebojów był wynikiem powolnego rozkręcania się popularności nagrania, głównie za sprawą niechęci dużych rozgłośni radiowych. Promowana początkowo w stacjach studenckich i MTV piosenka powoli zdobywała rozgłos, a jej sprzedaż rosła, nie osiągając jednorazowego impaktu, który umożliwiłby sukces w zestawieniu.
Bruce Speingsteen - "Streets of Philadelphia"
Powiedzieć, że Springsteen pisze doskonałe przeboje, to nic nie powiedzieć. Jeden z najwybitniejszych muzyków, którego płyty rozchodzą się w milionowych nakładach, nigdy nie miał szczęścia do list przebojów. Jego piosenki odnosiły sukcesy w krajach europejskich, jednak nigdy nie pojawiły się na szczycie zestawienia sprzedaży singli w Wielkiej Brytanii i Ameryce. Najbliżej pierwszego miejsca na wyspach muzyk był w 1994 roku za sprawą doskonałego przeboju "Streets of Philadelphia", napisanego na potrzeby poruszającego filmu "Philadelphia". Nagranie wskoczyło na drugie miejsce UK Chart, wyprzedzone przez niespodziewany hit holenderskiego duetu Doop. W Ameryce największą popularnością na liście Billboardu był przebój Bossa z 1984 roku "Dancing In The Dark", który zdobył drugie miejsce.
Amy Winehouse & Mark Ronson - "Valerie"
"Back To Black" to jeden z najlepiej sprzedających się albumów w historii, ale nieżyjąca już, wspaniała Amy Winehouse nigdy nie miała przeboju, który znalazłby się na szczycie listy sprzedaży. "Rehab" jedno z najpopularniejszych nagrań z tej płyty dotarło zaledwie do siódmego miejsca w Wielkiej Brytanii. Najbliżej sukcesu piosenkarka była za sprawą przeboju "Valerie", nagranego z Markiem Ronsonem. Utwór osiągnął pozycję drugą, wyprzedzony przez "About You Now" grupy Sugababes.
Backstreet Boys - "Quit Playing Games (With My Heart)"
Backstreet Boys byli bez wątpienia jedną z największych gwiazd lat 90. Ich albumy biły rekordy sprzedaży, piosenki cieszyły się niesłabnącą popularnością w stacjach radiowych i telewizjach muzycznych, jednak żadna piosenka grupy nie podbiła listy sprzedaży w Ameryce. W 1996 roku najbliżej szczytu muzycy byli za sprawą przeboju "Quit Playing Games (With My Heart)". Jedyny singlowy sukces w zestawieniu najlepiej sprzedających się nagrań Backstreet Boys osiągnęli w 1999 roku za sprawą piosenki "I Want It That Way", która pojawiła się na pierwszym miejscu w Wielkiej Brytanii i kilku krajach europejskich.
MC Hammer - "U Can't Touch This"
"Please Hammer, Don't Hurt ’Em" wskoczył na szczyt amerykańskiej listy przebojów i był jednym z najlepiej sprzedających się albumów początku lat 90. Sukces płyty nie szedł w parze z komercyjnym powodzeniem najpopularniejszego singla. Nagranie zawładnęło playlistą MTV i pojawiało się bardzo często w stacjach radiowych na całym świecie. Pomimo to piosenka nie pojawiła się na szczytach list przebojów, docierając zaledwie do ósmego miejsca w Ameryce. Wydaje się trochę podejrzane, że utwory takie jak "Have You Seen Her" i "Pray", kolejne single pochodzące z "Please Hammer, Don't Hurt ’Em", przebiły ją w zestawieniu. Jedna z teorii głosi, że w 1990 roku Billboard nie włączył jeszcze technologii Soundscan do śledzenia sprzedaży i BDS do monitorowania emisji. Dane dotyczące sprzedaży zostały zebrane z raportów sklepów płytowych i raportów emisji ze stacji radiowych. Wygląda na to, jakby sklepy i stacje nie chciały przyznać, że piosenka doskonale się sprzedaje lub że jest na wysokiej rotacji. Trochę lepiej "U Can't Touch This" radziło sobie w Wielkiej Brytanii osiągając ostatecznie trzecie miejsce, ale i tam popularne nagranie wyprzedziła Suzanne Vega i jej "Tom’s Dinner" oraz Wojownicze Żółwie Ninja.
Bob Dylan - "Like A Rolling Stone"
Dziesiątki płyt, setki wybitnych nagrań, nagroda Nobla, to wszystko sprawia, że Bob Dylan uznawany jest za ikonę muzyki na całym świecie. "Like A Rolling Stone" to chyba jedno z najbardziej znanych i najczęściej słyszanych w stacjach radiowych nagrań artysty, który zmienił wtedy swój styl, aranżując nowe nagrania w bardziej rockowy sposób. Piosenka wydana w 1965 roku na albumie "Highway 61 Revisited" była też największym komercyjnym sukcesem Dylana. Nagranie dotarło do drugiego miejsca na liście Billboardu i spędziło dwanaście tygodni w zestawieniu. Pierwsze miejsce należało do The Beatles i ich przeboju "Help". W Wielkiej Brytanii utwór osiągnął czwarte miejsce.
Shania Twain - "That Don’t Impress Me Much"
Myślisz Shania Twain i słyszysz w uszach refren jej wielkiego przeboju z 1998 roku "That Don’t Impress Me Much". Nagranie pochodziło z doskonale przyjętego na całym świecie albumu "Come On Over". Kanadyjska artystka zmieniła w tamtym czasie swój wizerunek piosenkarki country, dokładając do twórczości popowe aranżacje, co okazało się rewelacyjnym posunięciem. Z dnia na dzień Twain stała się międzynarodową gwiazdą, a jej płyta sprzedała się w ponad czterdziestomilionowym nakładzie. Sukces albumu nie przełożył się na komercyjny wynik singli. "That Don’t Impress Me Much" można było usłyszeć o każdej porze w stacjach radiowych, a ubrana w lamparci kostium artystka na dobre zagościła w MTV, jednak utwór dotarł zaledwie do siódmego miejsca w Ameryce i piątego w Kanadzie. Trochę lepiej piosenka radziła sobie na wyspach brytyjskich i osiągnęła trzecią pozycję.