Musisz tego posłuchać! Tygodniowy, subiektywny przegląd płytowy (29.04 - 05.05)
Koniec kwietnia to niezbyt atrakcyjny czas na wydawanie płyt w Polsce. Dlatego tym razem cotygodniowe zestawienie zdominowały wydawnictwa zagraniczne.
"Views" to długo wyczekiwany, czwarty album Kanadyjczyka. Prace nad materiałem rozpoczęły się już po premierze albumu "Nothing Was The Same" z 2013 roku. Drake w międzyczasie wydał mixtape "If You're Reading This It's Too Late" oraz wspólną płytę z Futurem "What a Time to Be Alive". Z nowego materiału poznaliśmy do tej pory trzy single: "Pop Style", "One Dance" oraz niezwykle popularny "Hotline Bling" (znalazł się na płycie jako bonus). Na album nie zmieścił się natomiast utwór "Summer Sixteen", do którego okładkę stworzył Filip Pągowski. Gościnnie na płycie Drake'a pojawiają się m.in. Rihanna, Kanye West, Jay Z, Future oraz Popcaan.
Przed premierą płyty rudowłosa Katy B tłumaczyła w jednym z wywiadów, dlaczego postanowiła nazwać album "Honey". "Jestem wielką fanką miodu. Mam mnóstwo słoików w domu. Jestem zafascynowana tym, jak jest piękny. To wspaniały podarunek. Całe wakacje pisałam piosenki w oparciu o te wspaniałe doznania. Zamknęłam się w moim ulu i nie wychodziłam, stąd też miód jest jak moja muzyka" - wyjaśniała. Na płycie Katy znalazło się 13 utworów, a wśród gości znaleźli się m.in. Major Lazer, Craig David, Four Tet oraz Novelist.
Ballady i Romanse, czyli grupa tworzona przez siostry Wrońskie (Barbarę i Zuzannę) stworzyły muzykę do filmu "Córki Dancingu". Obraz nagradzany był m.in. na Festiwalu Filmowym w Gdyni oraz Sundance. W kwietniu film zdobył nagrodę za muzykę na Nashville Film Festival. Na płycie znalazły się rozbudowane aranżacje utworów znanych z filmu. Jej producentem został Marcin Macuk, a okładkę stworzyła Aleksandra Waliszewska.
Weteran z Portland, Aesop Rock (nie mylić z ASAP Rockym), po czterech latach przerwy wydał swój siedemnasty album studyjny. Raper na płycie opisuje swoje problemy psychiczne i walkę z depresją. Zdarzenia z ostatnich lat doprowadziły do tego, że przeprowadził się on z San Francisco do stodoły w środku lasu i tam właśnie nagrał trzon swojego najnowszego materiału.
