Liroy: 45 lat, a energii wciąż mnóstwo
Raper, producent, przedsiębiorca, celebryta, a ostatnio także poseł i działacz. Liroy, mimo iż ciągle zmienia płaszczyzny swojej działalności, nie daje o sobie zapomnieć. Budzi również sporo kontrowersji.
Piotr Liroy-Marzec urodził się 12 lipca w Busku-Zdroju, ale jego działalność niemal od zawsze była kojarzona z Kielcami. Liroy, który w przeszłości działał pod pseudonimem PM Cool Lee, uważany jest przez wielu dziennikarzy zajmujących się hip hopem za pierwszego rapera w naszym kraju. Nie wiadomo jednak, czy jako rozpoczęcie historii gatunku w Polsce należy uważać wydanie jego mixtape'u z 1982 roku, czy też płyty z 1992 roku "East On Da Mic", która została nagrana zaraz po wojażach Liroya po Europie.
Prawdziwy sukces Marzec odniósł 3 lata później (1995 rok). Wszystko za sprawą płyty "Alboom", która sprzedała się w Polsce w nakładzie ponad 500 tys. egzemplarzy.
Sukces komercyjny rapowego wydawnictwa, na którym znalazły się takie utwory jak "Scyzoryk" oraz "Scoobiedoo Ya", przyczynił się do jeszcze szybszego rozwoju, coraz lepiej radzącej sobie sceny hiphopowej. Liroy dzięki "Alboomowi" zdobył Fryderyki w dwóch kategoriach: Album roku - muzyka taneczna oraz Album roku - muzyka alternatywna. Płyta stała się jednym z najbardziej kultowych wydawnictw w Polsce. Fragmentu utworu "Scyzoryk" znalazł się nawet w serialu "Miodowe lata".
Przy okazji "Scyzoryka" warto wspomnieć, że jeden z współpracujących przy płycie muzyków, Litza (wtedy członek Acid Drinkers) był pewien klapy sprzedażowej singla i albumu. Uważał bowiem, że numer opowiadający o Kielcach nie zainteresuje nikogo poza mieszkańcami miasta. Jak się okazało, gitarzysta mocno pomylił się w swoich osądach.
Kolejne płyty Liroya nie sprzedawały się już tak dobrze, ale nadal cieszyły się sporą popularnością. Każdy z następnych trzech albumów ("Bafangoo Cz.1", "L", "Dzień Szakala. Bafangoo Cz.2") rozszedł się w nakładzie ponad 100 tys. egzemplarzy.
W trakcie swojej kariery raper miał okazję współpracować m.in. z Grzegorzem Markowskim (stworzyli singla promującego serial "Ekstradycja 3"), Tomaszem Lipiński, Mieczysławem Szcześniakiem oraz m.in. Iwoną Węgrowską. Tego ostatniego duetu, zakończonego singlem "Atak serca" raper nie będzie wspominał zbyt dobrze (po jego premierze przede wszystkim na niego spadła fala krytyki za poziom piosenki).
W 2001 roku na płycie "Bestseller" pojawiły się sample z hitu "Hello" Lionela Ritchie. Aby jednak je uzyskać, Liroy musiał przejść proces żmudnych negocjacji z menedżmentem artysty. W nagrodę mógł nagrać fragmenty swojego utworu "Hello - czy ty czujesz to?" w Los Angeles (nad produkcją czuwał Bobby Brooks).
W trakcie muzycznej kariery Liroy przeciął swoje drogi również z Pawłem Kukizem. Muzycy w 2015 roku znaleźli wspólny język w temacie polityki. Raper był jedynką Ruchu Kukiz’15 w regionie kieleckim w wyborach do Sejmu. Marzec otrzymał 22614 głosów, co dało mu czwarty wynik w regionie kieleckim i tym samym został pierwszym raperem-posłem.
Wcześniej w tę gałąź życia publicznego próbował wciągnąć go Janusz Palikot, bezskutecznie. Liroy brał udział w kilku akcjach społecznych, mających m.in. podnieść świadomość polityczną obywateli. Był twarzą kampanii "Obywatele Decydują". Specjalnie na potrzeby jednej z akcji wcielił się w postać Dicka Dobrowolskiego, spin doctora radzącego, jak łatwo zdobyć popularność, niekoniecznie mówiąc prawdę.
Obecnie Liroy skupia się na życiu politycznym. Za swoje wystąpienia jest chwalony, zarówno przez kolegów z ław poselskich, jak i raperów. W 2015 roku raper zawiesił działalność muzyczną. Niedokończone zostały więc wszystkie projekty Liroya m.in. nowy teledysk, album studyjny, reedycja starszego materiału oraz film. Raz na jakiś czas raper odgraża się, że wznowi karierę. Jego fani na pewno na to czekają.