Zamiast koncertu Depeche Mode
W sobotę, 23 maja, grupa Depeche Mode miała wystąpić w Warszawie. Z powodu choroby wokalisty Dave'a Gahana koncert został odwołany.
Jako pierwsi nieoficjalnie informowaliśmy o tym, że brytyjska formacja nie wystąpi w Polsce.
W oficjalnym oświadczeniu firma Live Nation, organizator koncertu, zapewniła, że zgodnie z oczekiwaniami fanów pracuje nad nowym terminem koncertu.
Część polskich fanów zespołu pomimo odwołania koncertu zjawi się w stolicy, by bawić się na "depeche'owych" imprezach w warszawskich klubach. Fani zamierzają również paradować w koszulkach Depeche Mode.
To nie jedyne przejawy lojalności i wsparcia dla chorego wokalisty ulubionego zespołu. W internecie pojawiła się specjalna strona NeverLetUsDownAgain (od tytułu jednego z największych przebojów zespołu "Never Let Me Down"), na której można złożyć życzenia Gahanowi.
Trudno nie zauważyć, że duża część kilku tysięcy wpisów pochodzi od fanów z Polski. Niektóre posty nawiązują do tytułów piosenek Depeche Mode:
"Mam nadzieję, że twoje ozdrowienie to kwestia czasu" - napisała Aneta nawiązując do "Question Of Time".
"Otrząśnij się z choroby!" - dodaje Dominika (utwór "Shake The Disease").
"Zdrowiej, jesteś dla nas zbyt cenny" - to już Magdalena, która nawiązała do tytułu piosenki "Precious".
Po pierwszym występie w Izraelu Depeche Mode odwołali na razie dziewięć koncertów. Od czasu oświadczenia z Aten, zespół wciąż nie poinformował co dolega Gahanowi. Wiadomo jedynie, że wokalista ma problemy z żołądkiem.
Zobacz teledyski Depeche Mode na stronach INTERIA.PL!
