Wprowadził U2 na szczyt
W wieku 60 lat zmarł Irlandczyk Rob Partridge, który doprowadził do podpisania kontraktu przez grupę U2 z wytwórnią Island.
Partridge w środę, 26 listopada, zmarł na raka wątroby. Poza U2 zajmował się także karierami m.in. Boba Marley'a, Grace Jones, Toma Waitsa, Marianne Faithfull czy raperów z Run-DMC i NWA. Przed rozpoczęciem pracy w dziale PR wytwórni pracował jako dziennikarz muzyczny w "Music Week" i "Melody Maker".
Mocno zaangażował się w postanie charytatywnej składanki "Help" (2005). Zyski ze sprzedaży płyty zostały przekazane organizacji "War Child" pomagającej dzieciom z obszarów dotkniętych konfliktami zbrojnymi. Swoje utwory na ten album nagrali m.in. Babyshambles, Coldplay, Maximo Park, Mylo, Razorlight, Manic Street Preachers czy Radiohead.
"Rob Partridge był pierwszym człowiekiem w brytyjskim przemyśle muzycznym, który wysłuchał naszych próśb. Nie tylko miał oko do wyławiania talentów, ale był także osobą, która uczyła o tym, z jakimi przeszkodami możesz się spotkać i jak je ominąć" - powiedział o zmarłym Bono, lider U2.
Partridge'a wspomniała także ciepłym słowem Marianne Faithfull:
"Był jednym z najwspanialszych ludzi, których znałam i cudownym współpracownikiem. Nie wiem, co bym osiągnęła bez niego. Byliśmy przyjaciółmi od dawna".
Zobacz teledyski U2 na stronach INTERIA.PL.
