The Prodigy: Utwór musi nas kręcić
Po ponad czterech latach, jakie minęły od wydania piosenki "Smack My Bitch Up", członkowie brytyjskiej formacji The Prodigy powrócili z kolejnym kontrowersyjnym utworem. Jednak jak sami przyznają, fakt, że nagranie "Baby's Got A Temper" ukazało się na singlu, nie ma nic wspólnego z jego przekazem, a raczej z energią, jaką ze sobą niesie.
Utwór "Baby's Got A Temper" to pierwszy singel The Prodigy, który zapowiadać będzie tak bardzo oczekiwany przez fanów nowy album grupy "Always Outnumbered, Never Outgunned".
Jednak kontrowersyjny tekst piosenki spowodował, że wiele stacji radiowych nie zgodziło się na jego prezentację, a muzycy w końcu sami ocenzurowali towarzyszący jej teledysk.
Kłopotliwy fragment tekstu brzmi: "Kochamy Rohypnol/Ona dostała Rohypnol/Wzięliśmy Rohypnol/Zapomnijmy o wszystkim/Ona ma temperament/Nigdy jej nie posiądziesz".
Niby nic strasznego, ale obawy budzi słowo Rohypnol. Jest to środek uspokajający, którego działanie polega na totalnym rozluźnieniu mięśni i powodowaniu chwilowej amnezji. Środek ten zyskał sobie złą sławę po tym, gdy - kilkakrotnie zmieszany z alkoholem - został wykorzystany przez kilku mężczyzn do gwałtu na przygodnie spotkanych kobietach.
"Szczerze mówiąc to zdarzyło się naturalnie. Jesteśmy już nieco za starzy, aby podniecać się jakimiś kontrowersjami. Z drugiej jednak strony przecież nie będziemy śpiewać piosenek o parzeniu kawy. Przy wyborze piosenek na singel kierujemy się zawsze jedną i tą samą zasadą. Ta piosenka musi wyzwalać w nas niesamowitą energię na scenie, wprawiać nas w euforię i powodować, że jesteśmy gotowi na wszystko. To jedyne kryterium jakim się kierujemy. Jesteśmy w pełni odpowiedzialni za słowa, które wypowiadamy, ale to ludzie tworzą wokół tego jakieś historie, nie my" - powiedział Liam Howlett, lider The Prodigy.
Singel "Baby's Got A Temper" jest już dostępny także w polskich sklepach.