Paweł Kukiz ostro o wyborach z 4 czerwca 1989 r.
"4 czerwca 1989 upadła komuna na 4 łapy" - takim napisem kończy się utwór "Dnia 4 czerwca" Pawła Kukiza. W ten sposób wokalista komentuje rocznicę wyborów sprzed 25 lat, które sprawiły, że władzę utraciła PZPR.
Dziś w Warszawie odbywają się główne uroczystości związane z 25. rocznicą wyborów. Na placu Zamkowym w obchodach uczestniczą delegacje niemal 50 państw, a przemówienie wygłosił m.in. prezydent USA Barack Obama.
Paweł Kukiz, od kilku lat mocno zaangażowany w krytykę poczynań obecnej władzy z Platformy Obywatelskiej, z tej okazji przygotował utwór "Dnia 4 czerwca", w którym przypomina wydarzenia historyczne.
"Krótka lekcja historii dla tych, którym wmówiono że wybory w 1989 roku były wolne... Prawda jest taka, że komuniści zagwarantowali sobie 65% miejsca w Sejmie czyli taką liczbę posłów by bez problemu mogli zmienić Konstytucję" - czytamy w opisie pod wideo.
Okrągły stół przez wokalistę opisywany jest jako pozory ugody władzy PZPR z opozycją.
"Tak komuna wespół z częścią tzw. 'opozycji' rozegrała naród. Uwłaszczyli się na majątku narodowym, pozabezpieczali swoje rodziny a nam - dzięki mediom, które w ogromnej mierze nadal są pod ich (lub ich potomków) wpływem - wmawiają,że tamte wybory były pierwszymi WOLNYMI :-). W rzeczywistości pierwsze wolne wybory - w okręgach jednomandatowych - odbyły się u nas w 1991 roku. Polska była jednym z ostatnich państw byłego bloku wschodniego, w którym przeprowadzono wolne wybory. Niestety, bez dekomunizacji. Skutki jej braku odczuwamy po dziś dzień" - podsumowuje Paweł Kukiz.
Wokalista wdał się też w dyskusję z jednym z internautów, który przypomniał poparcie Pawła Kukiza dla Platformy Obywatelskiej w 2005 roku.
"Oceniaj dalej, dziel, jątrz, zrażaj... Nie zauważaj mojej determinacji w walce z tymi oszustami. Od 2009 roku. Poświęcenia kariery, rezygnacji z wygodnego życia. Dziel i atakuj dalej. Donek [premier Donald Tusk] zaciera ręce" - napisał oburzony Kukiz.
Czytaj także: