Reklama

Nick Cave miał niegroźny wypadek samochodowy

Australijski wokalista Nick Cave uległ wypadkowi samochodowemu. Zdarzenie miało miejsce we wtorek (7 grudnia) w miasteczku Hove, niedaleko Brighton.

Nick Cave, który podróżował swoim jaguarem wraz z dwójką synów-bliźniaków, uderzył w przydrożną kamerę bezpieczeństwa.

Jak donosi serwis BBC News, artysta i dwójka jego synów wyszli z wypadku bez szwanku.

Według doniesień, lider The Bad Seeds nie został aresztowany przez policję.

"Dochodzenie w tej sprawie jednak wciąż trwa" - zaznaczył rzecznik policji hrabstwa Sussex.

Przeczytaj również:

Nick Cave i dziewczyna w wannie

Reklama

Lubieżne zabawy starszych panów

Grinderman: Wilk szczerzy kły

Zobacz teledyski Nicka Cave'a i The Bad Seeds na stronach INTERIA.PL!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: brighton | wypadek | wokalista | groźny wypadek | wypadku | Nick Cave | wypadek samochodowy | Nick
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy