Najgorsza nazwa zespołu w historii muzyki?

Znany z zespołów Blur czy Gorillaz brytyjski wokalista Damon Albarn ujawnił nazwę najnowszego projektu muzycznego.

Damon Albarn nawet w trakcie koncertów myśli nad nazwą nowego zespołu fot. Mark Metcalfe
Damon Albarn nawet w trakcie koncertów myśli nad nazwą nowego zespołu fot. Mark MetcalfeGetty Images/Flash Press Media

Przez ostatnie dwa lata Damon Albarn wraz z basistą Flea z grupy Red Hot Chili Peppers pracowali nad nowymi kompozycjami.

Muzyków wspomagał legendarny perkusista Tony Allen, który występował m.in. u boku słynnego Feli Kutiego, a także w formacji The Good, The Bad, & The Queen, którą stworzył Albarn.

W rozmowie z "Irish Times" wokalista zdradził nazwę nowego projektu: Rocketjuice And The Moon. Trzeba przyznać, że szyld grupy będzie zajmował wysokie miejsca w rankingach na najgorsze nazwy zespołów.

"Ktoś w Lagos stworzył projekt okładki i nazwał ją właśnie w ten sposób. Mnie ona się podoba, bo wymyślanie nazwy dla kolejnego zespołu to stąpanie po grząskim gruncie" - stwierdził Damon Albarn.

Rocketjuice And The Moon zadebiutują w najbliższy weekend podczas serii koncertów w Londynie, Dublinie i Cork. Występy odbywać się będą pod szyldem "Another Honest Jon's Chop Up!", który nawiązuje do nazwy wytwórni płytowej Honest Jon's. Współwłaścicielem labelu jest Albarn.

Wraz z Rocketjuice And The Moon wystąpią m.in. amerykański DJ Theo Parrish czy formacja Hypnotic Brass Ensemble.

Dodajmy, że 10 listopada Damon Albarn wskrzesi The Good, The Bad, & The Queen, którzy wystąpią w Londynie na charytatywnym koncercie na rzecz Greenpeace.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas