Na Kubie aresztowano muzyka
Gorki Aguila z punkowego zespołu Porno Para Ricard został zatrzymany przez policję w Hawanie.

Koledzy artysty z zespołu twierdzą, że Aguila została uznany jako "niebezpieczny" dla komunistycznego reżimu na Kubie. Punkowiec znany z jest z krytykowania rządów na wyspie.
Do zatrzymania artysty doszło w chwili, gdy grupa Porno Para Ricard kończyła nagrania najnowszej płyty.
"Ten nowy wypadek prześladowania i szykany miał miejsce podczas sesji nagraniowej. Z tego powodu musimy wykluczyć, że aresztowanie miało miejsce w przypadkowym terminie" - piszą Porno Para Ricard w oficjalnym oświadczeniu.
"Na Kubie odważne głosy są uciszane przez rząd, który nie waha się przed użyciem siły i zastraszaniem" - czytamy.
Dodajmy, że Aguila nie został oskarżony o działalność antyrządową, ale o... antyspołeczne zachowania, jak branie narkotyków czy picie alkoholu. To - według policji - uderza w "standardy życia w państwie komunistycznym".
Liderowi Porno Para Ricard grożą nawet 4 lata więzienia.