Maleńczuk: Odbrązowić Republikę
Maciej Maleńczuk wraz z zespołem Psychodancing przygotowuje się do wrocławskiego koncertu Nowe Brzmienie Republiki. Muzycy pracują nad pięcioma utworami: "Fanatycy ognia", "Arktyka", "Koniec czasów", "W ogrodzie Luizy" oraz "Przeklinam cię za to..."
Podczas imprezy, która odbędzie się 23 kwietnia w Wytwórni Filmów Fabularnych, utwory Republiki będę śpiewać także Gaba Kulka, Raz Dwa Trzy czy Agressiva 69.
"Utwory Republiki są ultra serio. Brakuje trochę przymrużenia oka. Jedyne, co mogę zrobić, to coś innego niż wszyscy, trochę ją odbrązowić. Nie będziemy tacy dęci jak cała reszta" - zapowiada Maciej Maleńczuk.
Ostatnio z przymrużeniem oka Maleńczuk potraktował też talk-show Szymona Majewskiego. W programie wystąpił między innymi przebrany za kobietę. W rozmowie z Radiem Wrocław Maciej Maleńczuk przyznaje, że po części wynika to ze zmiany wizerunku. Nie zamierza jednak szokować.
"Moja sukienka jest niczym wobec sesji zdjęciowej Majewskiego w żałobnej 'Vivie'. Na wierzchu jest para prezydencka na czarno, a w środku goły Majewski. Goły jak go Pan Bóg stworzył! Cóż ja przy tym w sukience"? - pyta prowokacyjnie Maleńczuk.
Muzyk zastrzega, że poważna tematyka w jego muzyce nigdy nie będzie dominująca.
"Bolączki naszej ojczyzny czasem bolą i mnie, ale zajmują mnie też inne rzeczy. W żaden sposób nie chciałbym występować w roli propagandowej, patriotycznej tuby. Dlatego nie będę montował na koncert specjalnego, żałobnego repertuaru" - podkreśla artysta.