Reklama

Linkin Park: Zegar tyka

"Minutes to Midnight" to tytuł najnowszej płyty amerykańskiej formacji Linkin Park. Grupa nagrywając nowe piosenki spędziła w studiu aż 14 miesięcy!

Album trafi do sklepów 14 maja, a pierwszy singel zatytułowany "What I've Done" pojawi się w rozgłośniach radiowych na początku kwietnia.

"To był prawie półtoraroczny proces, naprawdę cholernie ciężka praca, pełna eksperymentów. W sumie nagraliśmy jakieś 150 piosenek" - mówi gitarzysta Brad Delson.

Grupa wybrała z nich 17 utworów i wciąż zastanawia się które z nich trafią na "Minutes to Midnight".

"Ta płyta jest bardzo różnorodna i jednocześnie bardzo głęboka i mocna" - podkreśla muzyk.

Reklama

Produkcją albumu zajęli się Mike Shinoda z Linkin Park i słynny Rick Rubin.

"On jest nieprawdopodobny. Usłyszy jakiś surowy fragment, a później skieruje nas w kompletnie innym kierunku, mówiąc coś o Ennio Morricone" - śmieje się Delson.

"Później słuchamy jego produkcji i nie może my się nadziwić! Bardzo nam pomógł" - dodaje gitarzysta.

Przypomnijmy, że Linkin Park zagrają 13 czerwca na Stadionie Śląskim w Chorzowie przed Pearl Jam.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Linkin Park | Ride | park
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy