Reklama

Gwiazda krakowskiego festiwalu na "łożu śmierci"?

Dzień po występie w Polsce Alex Kapranos z zespołu Franz Ferdinand miał poważne kłopoty zdrowotne. Wszystko przez... orzeszki ziemne!

Przypomnijmy, że szkocka formacja Franz Ferdinand była jedną z gwiazd zakończonego w niedzielę nad ranem (11 sierpnia) krakowskiego Coke Life Music Festival.

Zespół wystąpił w Polsce w piątek (9 sierpnia), a po koncercie udał się na Węgry, gdzie miał miejsce Sziget Festival.

Tuż przed koncertem w Budapeszcie 41-letni Alex Kapranos doznał silnej reakcji alergicznej. Muzyk uczulony jest na orzeszki ziemne, których niewielka ilość zawarta w posiłku zjedzonym przez artystę wywołała uczulenie.

Jak donoszą media, reakcja alergiczna spowodowała utratę przytomności wokalisty Franz Ferdinand. Alex Kapranos przez blisko godzinę leżał bez czucia na backstage'u Sziget Festival.

Reklama

O incydencie poinformował festiwalowiczów Ryan Jarman z grupy The Cribs, która wcześniej również wystąpiła w Krakowie. Podczas koncertu muzyk The Cribs poprosił publiczność o wsparcie dla Alexa Kapranosa, który "leży na łożu śmierci po wypadku z orzeszkami ziemnymi".

Wokalistą Franz Ferdinand zajęli się szybko lekarze, którzy wstrzyknęli muzykowi antyalergiczne leki. Dzięki temu artysta wraz z zespołem mógł wystąpić na scenie.

"Dziękuję wszystkim, których martwił mój stan. Czuję się dobrze. Dostałem zastrzyk w lewy pośladek. Na szczęście tego lewego nie używam zbyt często" - dowcipkował Alex Kapranos na Twitterze.

"Wyszedłem na scenę i czułem się źle. Po zejściu ze sceny czułem się dobrze. Niesamowity festiwal" - komplementował węgierską publiczność.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: orzeszki | Franz Ferdinand | alergia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy