Dymy nad Kostrzynem
Unoszący się kurz nad polem namiotowym na byłym poligonie wojskowym w Kostrzynie informuje nas, że nie tylko od strony logistycznej wszystko już jest gotowe do rozpoczęcia XIII Przystanku Woodstock. W najbliższych dniach nie zabraknie także woodstockowego tłumu gotowe wcielać w życie hasła "Miłość, Przyjaźń, Muzyka".
Dzisiejszy dzień (czwartek, 2 sierpnia) upłynął pod znakiem spotkań kulturalnych w Akademii Sztuk Przepięknych. Można było uczestniczyć w rozmowach z m.in. dziennikarzem telewizyjnym Tomaszem Siekielskim, reżyserem Marcelem Łozińskim czy też udoskonalić swoje umiejętności gry na instrumentach perkusyjnych na w warsztatach dla bębniarzy prowadzonych przez Wojciacha Morawskiego.
Na scenie głównej odbywają się już próby dźwięku. Dzięki tak wczesnym przygotowaniom możemy przypuszczać, że pod względem brzmieniowym woodstockowy koncert będzie na najwyższym poziomie.
Z głośników cały czas wydobywa się muzyka przerywana drobnymi ogłoszeniami. Możemy się dowiedzieć się publicznie jakie nowe znajomości zawiązały się w woodstokowych pociągach, komu i kiedy urodziło się dziecko, kto i komu pożyczy namiot. Mimo braku wcześniejszych doniesień o jakichkolwiek kradzieżach czy rozbojach, można usłyszeć usilne prośby do złodziei portfeli o zwrot chociażby dokumentów.
Jak co roku stowarzyszenie "Nigdy Więcej" organizuje pod hasłem "Wykopmy rasizm ze stadionów" mecze piłki nożnej. Drużyny ćwiczą już teraz. W nieoficjalnym turnieju zakończonym przed momentem wygrani zostali obdarowywani plastikowymi pucharami. Przegrani musieli zadowolić się nikomu nie potrzebnymi już teraz gazetkami sportowymi z 2005 roku.
Tymczasem pole namiotowe zaczyna żyć własnym życiem. Jak co roku problemy ze śmieciami są w kreatywny sposób rozwiązywane przez uczestników festiwalu. Nakrycia głowy stworzone z odpadków są już tradycją - w końcu chodzi o to żeby się jak najbardziej wyróżnić. Nowością może być specjalny prezent wykonany przez woodstockowiczów.
Prawie dwumetrowa choinka udekorowana kuflami po piwie oraz innymi znaleziskami stanęła koło centrum prasowego i zgodnie z obietnicami Pokojowego Patrolu zostanie zaprezentowana Jurkowi Owsiakowi.
Szacuje się że na Woodstock przyjechało już 40 tysięcy ludzi. Liczba ta może być większa w tym momencie, jednak nie ma jeszcze oficjalnych danych. Jeśli ktoś zastanawia się nadal nad wybraniem się na Przystanek - miejsca na rozbicie namiotu na pewno nie zabraknie.
Nieopodal Akademii Sztuk Przepięknych powstało także centrum krwiodawstwa. Tegoroczne "Krwawe żniwa" mają pobić zeszłoroczny rekord. W tym celu do Kostrzyna przybyły specjalnie wyposażone autobusy, tworząc 20 specjalistycznych stanowisk w których każdy pełnoletni uczestnik festiwalu będzie mógł oddać krew.
I jeszcze jedna informacja dla wielbicieli błotnych kąpieli. Ogromna fontanna tworząca tzw. "bajorko" już stoi - ale na jej uruchomienie będziemy musieli poczekać do piątku, 3 sierpnia. Na razie musimy się zadowolić przelotnym deszczem.
Jeśli plotki się potwierdzą i tegoroczna impreza będzie ostatnim Woodstockiem w takiej formie - Jurek Owsiak nie ma się o co martwić. "Zaproszę Woodstock do domu" - krzyczą uczestnicy jeszcze oficjalnie nie otwartego XIII Przystanku.
Zobacz nasz raport specjalny o Przystanku Woodstock 2007!
Kasia Małysa, Radio Bez Kitu, Kostrzyn nad Odrą