Dubska i "Loko-Loko"

W bydgoskim Madżonga Studio trwają ostatnie prace nad nową płytą reggae'owej grupy Dubska. Album zatytułowany "Loko-Loko" ukaże się w maju.

Marcin "Mucha" Muszyński jest wokalistą grupy Dubska - fot. Piotr Owczarek
Marcin "Mucha" Muszyński jest wokalistą grupy Dubska - fot. Piotr Owczarek 

Niemal 4 lata minęły od nagrania przez grupę Dubska swojej ostatniej autorskiej płyty "Avokado". W międzyczasie zespół nagrał płytę po rosyjsku z Gerbertem Moralesem, liderem kultowej moskiewskiej grupy reggae - Jah Division (pod szyldem Dubska Division).

"Słuchając niektórych piosenek można poczuć, że ludzie ją wykonujący grają i śpiewają swoje życie. Powstaje wtedy muzyka wolna od kalkulacji, nie przefiltrowana, czysta energia, płynąca z serca, które zna historie smutne i dramatyczne, a także wesołe i beztroskie. Dlatego kocham roots reggae, a poza tym The Beatles, Dezertera, folk cyganów węgierskich, czarny soul z lat 60. i przedwojenne tanga argentyńskie" - mówi Dymitr "Dymol" Czabański, wokalista i gitarzysta Dubska, a także autor większości tekstów.

Te wszystkie inspiracje słychać na "Loko Loko". Należy dodać do tej mieszanki zamiłowanie Jarka "U-Jara" Hejmanna, perkusisty grupy i realizatora płyty, do muzyki lat 80. Stąd w muzyce zawartej na "Loko-Loko" obok reggae i ska, pobrzmiewają echa soulu, muzyki latynoskiej, akustycznej ballady, czy nawet oldschoolowego disco.

"Od płyty 'Avokado' minęło sporo czasu . Prawie wszyscy zdążyliśmy przekroczyć trzydziesty rok życia, przeżyć trochę historii i wysłuchać masy płyt. Na 'Loko-Loko' niektóre numery nie mają zbyt wiele wspólnego z reggae, bo tak nam w duszy grało. Muzyka jest jedna. Wydaję mi się jednak że w momentach reggae'owych bardziej niż na płycie 'Avokado' zbliżyliśmy się do sedna tej muzyki" - dodaje Dymitr.

Posłuchaj utworów Dubska w serwisie Muzzo.pl.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas