"Thrashmetalowa przejażdżka rollercoasterem". Destruction ze szczegółami nowego albumu "Birth Of Malice"

Przypomnijmy, że w połowie roku pionierzy thrash metalu z Niemiec wypuścili dwa single: "No Kings - No Masters" oraz będący przeróbką Accept, absolutny klasyk "Fast As A Shark". Obie kompozycje znajdziemy na nowym, 16. longplayu Destruction, który w 2023 roku świętował 40. urodziny. Wraz z ogłoszeniem premiery "Birth Of Malice" słynny przedstawiciel tzw. Teutońskiej Czwórki (obok Kreator, Sodom i Tankard) oddał w ręce fanów nowy singel "Destruction".

"Miażdżący 'Destruction' to idealny numer na początek albumu. Utwór ten to swego rodzaju pomost sięgający naszego oldskulowego brzmienia i riffów, zawierający tytułowe frazy z klasycznych kompozycji Destruction, jeszcze więcej wirtuozerii i melodyjnej interakcji ostrych jak brzytwa gitar prowadzących. Przesłanie 'Jesteśmy Destruction' jednoczy nas z fanami na całym świecie, stanowiąc wyraz łączącej nas więzi" - powiedział Marcel "Schmier" Schirmer, grający na basie wokalista i założyciel Destruction.

"Sposób, w jaki utwór ten został skomponowany, przywodzi na myśl kultowe numery w rodzaju 'Curse The Gods' - thrashmetalowa przejażdżka rollercoasterem!" - dodał lider formacji.

Do premierowej kompozycji powstał teledysk, który nakręcono w Brazylii.

"Wideoklip nakręciliśmy w Sao Paulo, jednej z najwspanialszych stolic metalu w skali całego świata, a zarazem miasta, które wiele dla nas znaczy. Pierwszy raz zagraliśmy tam w 1989 roku i wracaliśmy do Sao Paulo wielokrotnie na niesamowite koncerty, festiwale i w odwiedziny. Czuję się tam jak u siebie. W tym szalonym mieście mieszka wielu naszych przyjaciół. To właśnie w Sao Paulo zrobiłem sobie pierwszy tatuaż z okładką albumu 'Release From Agony'. To tam po raz pierwszy poznaliśmy muzyków Sepultury, a tamtejsi fani są po prostu fantastyczni!" - wspomina Schmier.

"Zależało nam na uchwyceniu żywiołowości koncertu Destruction i docenienia wiernych fanów, którzy pełną piersią oddychają thrash metalem. Bez nich jesteśmy niczym. Tekst tej kompozycji wyraża szacunek i jest wyrazem wdzięczności dla naszych fanów; to oni są naszym oparciem, to oni są Destruction!" - dodaje śpiewający basista, któremu w międzynarodowych szeregach zespołu towarzyszą dziś kanadyjski perkusista Randy Black, były muzyk m.in. Annihilator i Primal Fear; szwajcarski gitarzysta Damir Eskić oraz pochodzący z Argentyny gitarzysta Martin Furia.

Teledysk "Destruction" możecie zobaczyć poniżej:

Ostatni z wymienionych członków Destruction sam zajął się miksem i masteringiem następcy albumu "Diabolical" (2022 r.) w studiu The Black Mancave w Hanowerze. Za produkcję "Birth Of Malice" odpowiadał od lat współpracujący z zespołem V.O. Pulver (szwajcarskie Little Creek Studio). Autorem okładki jest Gyula Havancsák, węgierski artysta, którego prace zdobią nagrania m.in. Accept, Kreator i Blind Guardian.

Nowa płyta żywej legendy teutońskiego thrashu trafi do sprzedaży 7 marca 2025 roku nakładem austriackiej Napalm Records (CD, cyfrowo, kilka wersji winylowych).

1. "Birth Of Malice"
2. "Destruction"
3. "Cyber Warfare"
4. "No Kings - No Masters"
5. "Scumbag Human Race"
6. "God Of Gore"
7. "A.N.G.S.T."
8. "Dealer Of Death"
9. "Evil Never Sleeps"
10. "Chains Of Sorrow"
11. "Greed"
12. "Fast As A Shark".