Delight: Rozkosz muzyki
- Słuchaliśmy MC Hammera i New Kids On The Block, tańczymy do muzyki Dr Albana i Haddaway'a - takie były muzyczne początki liderów grupy Delight.
Pochodząca z podkrakowskiej Skawiny grupa Delight to pierwsza w historii polskiej muzyki formacja, która podpisała kontrakt z wytwórnią Roadrunner, potęgą na rynku mocnego grania. W poniedziałek, 15 stycznia, jej nakładem ukaże się płyta "Breaking Ground".
W piątek, 12 stycznia, o oczekiwania związane z tym albumem mogliście zapytać wokalistkę Paulinę Maślankę oraz gitarzystę i kompozytora Jarosława Barana na naszej CZATerii. Poniżej znajdziecie odpowiedzi na najciekawsze pytania.
O marzeniach:
- Marzymy o tym by być szczęśliwymi ludźmi i żeby ludzie byli otwarci na naszą twórczość i na twórczość innych nowych zespołów.
O nazwie zespołu:
- Przyjemność.. rozkosz.. czyli tym wszystkim jest dla nas muzyka.
O sławie:
- Najbardziej zależy nam na tym, żeby grać naszą muzykę, a nie żeby być sławnym. Gramy taką muzykę jaką sami chcielibyśmy słuchać.
O religii i Szatanie:
- Nasz zespół nie jest religijny - ani na prawo ani na lewo. Nasza muzyka nie ma nic wspólnego z religią.
O ryzyku:
- Ekstremalne sporty to nie dla nas. Boimy się, że podczas takiego skoku maksymalnie puściły by nam nerwy i.... zwieracze ;)
Cały zapis czata znajdziecie tutaj.
Przypomnijmy, że produkcją "Breaking Ground" zajął się Rhys Fulber (m.in. Fear Factory, Paradise Lost), a płytę zmiksował Greg Reely (m.in. Paradise Lost, Fear Factory, Skinny Puppy, Delirium, ostatnio pracował przy "Storm" Theatre Of Tragedy).
Patronem medialnym płyty jest INTERIA.PL.
Zobacz teledyski Delight na naszych stronach.