Chrześcijanie vs. Marilyn Manson
Kontrowersyjny muzyk Marilyn Manson przyciąga kłopoty. Grupa chrześcijan z ruchu Bible Believers postanowiła nawrócić fanów piosenkarza podczas jego koncertu jaki się odbył we wtorek (25 sierpnia) w Kalifornii.
Członkowie ruchu, wyposażeni w religijne symbole otoczyli Teatr Fox w Pomonie w stanie Kalifornia, nawołując fanów Mansona do porzucenia mrocznej muzyki na rzecz nauki o Jezusie.
Rod Warner, lider grupy skomentował stroje fanów Mansona: "Każda koszulka, jaką tutaj widzisz obrazuje nic innego, tylko śmierć. Oni mogą mówić, że są chrześcijanami, ale Pan powiedział, żeby wielbić go sercem, a nie ustami" - wyznał Rod trzymając w ręku transparent z napisem: "Zaufaj Jezusowi - Żałuj za grzechy - Czytaj Biblię".
"Jesteśmy tutaj, aby głosić ludziom prawdę o ewangelii" - mówił inny członek ruchu.
Protestujący rozdawali również uczestnikom koncertu karty z zapisanymi wersami Biblii. Fani zgromadzeni na koncercie nie przejęli się jednak działaniami pikietujących:
"Uważamy, że to zabawne" - mówił jeden z uczestników koncertu. "Naszym zdaniem, kłócenie się z tymi ludźmi jest super... ale myślimy także, że to całkowity brak szacunku. Mamy prawo być tutaj, zapłaciliśmy za to. Oni nie respektują tego prawa".
Zobacz fragment występu Marilyn Mansona w Pomonie:
Tymczasem już 17 listopada w warszawskiej Stodole odbędzie się koncert Marilyna Mansona. Muzyk będzie promować swoją najnowszą płytę "The High End Of Low" (czytaj recenzję) wydaną w maju.
Przeczytaj również:
Zobacz teledyski Marilyna Mansona na stronach INTERIA.PL.