Reklama

Madonna na Glastonbury 2024? Jest komentarz organizatorki

Jak zawsze pod koniec roku, pojawiają się pierwsze plotki na temat przyszłorocznych edycji festiwali. Nie inaczej jest w przypadku słynnego Glastonbury Festival. Jeszcze parę dni temu brytyjska prasa była niemal pewna, że swój wielki, jubileuszowy koncert na Pyramid Stage będzie miała Madonna. Jaka jest rzeczywistość?

Jak zawsze pod koniec roku, pojawiają się pierwsze plotki na temat przyszłorocznych edycji festiwali. Nie inaczej jest w przypadku słynnego Glastonbury Festival. Jeszcze parę dni temu brytyjska prasa była niemal pewna, że swój wielki, jubileuszowy koncert na Pyramid Stage będzie miała Madonna. Jaka jest rzeczywistość?
Wygląda na to, że Madonna nie wystąpi na przyszłorocznym festiwalu Glastonbury /Kevin Mazur/WireImage for Live Nation /Getty Images

Glastonbury Festival to jeden z najsłynniejszych i najpopularniejszych brytyjskich festiwali. W przeszłości występowali na nim m.in. David Bowie, Radiohead Paul McCartney, The Rolling Stones, Arctic Monkeys czy Bruce Springsteen.

Reklama

W ubiegłym roku swoją koncertową karierę zwieńczył tam Elton John, lecz organizatorzy imprezy byli mocno krytykowani za niewystarczająco różnorodny line-up. Wiele środowisk w Wielkiej Brytanii krytykowało twórców wydarzenia za brak kobiet na głównej scenie - Pyramid Stage.

Dlatego w tym roku jako pierwsze pojawiły się plotki o udziale wielu znakomitych artystek. Pierwszą wymienianą była Dua Lipa, do której ostatnie lata bezsprzecznie należą. Według informacji tygodnika "Mail on Sunday", ostatniego dnia miałby wystąpić jeszcze zespół Coldplay. Ale Glastonbury Festival ma to do siebie, że miesza młodych, obiecujących artystów z dużymi gwiazdami, ale - co najważniejsze - z legendami muzyki. 

Madonna miała zagrać na Glastonbury? Organizatorzy zaprzeczają

Brytyjskie media typowały więc, że w ciągu trzech dni jeden będzie należał do Madonny. Nie jest to koncepcja pozbawiona sensu - gwiazda jest teraz w jubileuszowej trasie z okazji 40-lecia kariery, a "Celebration" mogłoby być idealnym zakończeniem tego etapu.

Wygląda jednak na to, że plotki nie mają tym razem żadnego przełożenia na rzeczywistość. Entuzjazm fanów wspomnianych artystów studzi Emily Eavis, organizatorka Glastonbury. Informuje, że wieści o "rzekomo potwierdzonych" występach Madonny czy Dua Lipy to wymysł mediów.

"W tej chwili pracujemy nad line-upem dzień i noc, a ten zmienia się każdego dnia" - pisze na Instagramie. "Historia o naszych potwierdzonych headlinerach jest nieprawdziwa. Jak zawsze, uwielbiamy wasz entuzjazm i domysły - ale dokładne informacje na temat headlinerów pojawią się w nowym roku!" - dodała Eavis.

Czytaj też:

Nowe wieści o zdrowiu Springsteena. "Potworna choroba"

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy