Artyści pod obserwacją FBI
Tim BoylesGetty Images
Artyści pod obserwacją FBI
Legendarna grupa N.W.A. nie kryła się ze swoimi poglądami. Utwór „F…ck The Police”, w którym namawiano do przemocy wobec służb porządkowych, musiał przykuć uwagę FBI
Federalne Biuro Śledcze, w skrócie FBI, dba o bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych. Z tego powodu funkcjonariusze tych służb muszą mieć na oku najbardziej podejrzanych osobników. Kto natomiast nie wzbudza tylu podejrzeń co gwiazdy muzyki?Tim BoylesGetty Images
FBI miało również oko na grupę The Monkees, która z pozoru nie wyglądała na groźnych przestępców. Służby uważały jednak, że używają oni podprogowych sposobów, aby zaszczepić w słuchaczach treści antyamerykańskie i lewicowe NBC TelevisionGetty Images
Pacyfizm, lewicowe poglądy oraz krytyka sojusznika Stanów, czyli Wielkiej Brytanii – oto główne powody, które sprawiły, że John Lennon trafił pod obserwację służb. Wielu uważa również, że zabójca Lennona był sterowany przez FBI Hulton ArchiveGetty Images
Elvis budził zainteresowanie każdego, trudno więc aby nie obserwowało go i FBI. Na nadzór nad Presleyem szczególnie naciskał wieloletni szef biura, Edgar Hoover, którego niepokoił bijący od „króla” seksapil KeystoneGetty Images
Liczne ekscesy sprawiły, że i Jim Morrison (w środku) trafił do kartoteki federalnej. Służby ścigały go za próbę ucieczki przed sądemCentral PressGetty Images
Od 1969 roku pod nadzorem FBI był Jimmi Hendrix, który według Biura miał wchłaniać LSD podczas koncertów przez swoją chustę na głowie Central PressGetty Images
Hoover interesował się również działalnością Franka Sinatry i jego powiązaniami z organizacjami przestępczymi KeystoneGetty Images
W aktach FBI znalazł się również Liberace, jednak większość dokumentów dotyczy kradzieży jego biżuterii. Zainteresowanie służb budził również ekscentryczny sposób bycia gwiazdoraHulton ArchiveGetty Images
Jednen z najnowszych przypadków nadzoru nad artystami przez FBI związany jest z Yusufem Islamem, który jest lepiej znany pod pseudonimem Cat Stevens. Służby zakazały mu wjazdu do USA po zamachach w Nowym Jorku i Londynie z powodu jego wyznania (Stevens jest muzułmaninem)Evening StandardGetty Images
2Pac znalazł się pod obserwacją FBI, w momencie kiedy zaczął otrzymywać pogróżki od Żydowskiej Ligi Obrony. Według służb, organizacja w tamtym czasie wyłudzała pieniądze od wielu artystów w tamtym czasie Frank Micelotta; Getty Images
Federalni obserwowali także innego szalonego rapera, jakim niewątpliwie był Ol Dirty Bastard. Jego lista wykroczeń była równie imponująca (posiadanie narkotyków i nielegalnej broni, groźby i kradzieże) co dyskografia Wu-Tang Clanu Scott GriesGetty Images