Gwiazdy, które zaczynały w "Idolu", ale możesz o tym nie pamiętać

Talent show "Idol" wypromował wielu artystów, którzy cieszą się sporą popularnością. Jednak nie zawsze jurorom udawało się wychwycić osobistości, które w przyszłości miały zrobić sporą karierę w branży rozrywkowej.

article cover
VIPHOTOEast News

Gwiazdy, które zaczynały w Idolu, ale możesz o tym nie pamiętać

 W drugiej odsłonie "Idola" zaprezentowała się również przyszła gwiazda Polsatu - Paulina Sykut-Jeżyna. Wokalistka dotarła do półfinału, a do tego, aby wystąpić w odcinkach na żywo, zabrakło jej zaledwie jeden procent głosów.

"Udział w 'Idolu' to było wielkie wydarzenie w moim życiu" - mówiła po latach.

Ten artykuł powstał w ramach naszej najnowszej kampanii pod hasłem "Interia – portal, który towarzyszy mi każdego dnia".
W 2005 roku w programie "Idol" pojawiła się 16-letnia Sylwia Grzeszczak, która zaśpiewała fragmenty utworów Whitney Houston ("I Will Always Love You") oraz Maryli Rodowicz ("Małgośka").

"Masz kawał głosu, śpiewasz czysto i w miarę przyzwoicie, tylko, że bardziej w miarę niż przyzwoicie" - mówiła Zapendowska po wykonaniu Houston, a Leszczyński zachęcał do zmiany repertuaru. "Nie jest rewelacyjna, ale jest taka jak ja, skromna" - mówił Wojewódzki. Wokalistka odpadła zaraz przed finałem.
Kariery w "Idolu" nie zrobił również Łukasz Zagrobelny. Wokalista odpadł w etapie "ostatniej szansy" w drugim sezonie (2003 r.)

"Wydawało mi się, że zwycięstwo w 'Idolu' będzie czystą formalnością. Wszystkim dookoła pokazywałem, że jestem najlepszy i fantastyczny, a do tego mega zarozumiały. I ludzie tak mnie odebrali. Wyrzucono mnie z tego programu i bardzo dobrze. Sam powinienem się wyrzucić" - mówił w rozmowie z Pierwszym Programem Polskiego Radia Zagrobelny.
Na castingach w programie w 2004 roku przepadła natomiast Dominika Gawęda. Jak się okazało, dwa lata później zauważyli ją członkowie zespołu Blue Cafe i to właśnie ona zastąpiła Tatianę Okupnik.
+5
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}