Reklama

"Nowa w biznesie"

Natasha Thomas to 17-letnia Dunka, której piosenki od 2003 roku podbijają listy przebojów w całej Europie. W październiku 2004 roku ukazał się jej debiutancki album, zatytułowany "Save Your Kisses". Natasha stała się również "twarzą" kampanii promocyjnej odzieżowej firmy Lacoste. O swoich fascynacjach muzycznych, planach na przyszłość i byciu modelką, wokalistka opowiedziała Pawłowi Amarowiczowi.

Twoje ostatnie dwa single były utrzymane w klimacie reagge. Czy to twój ulubiony styl muzyczny?

Właściwie nie. Mój producent lubi reagge i stąd to się wzięło.

A jaki rodzaj muzy lubisz?

Przepadam za R'n'B i hip hopem.

I taki jest twój album?

Większość piosenek zbliża się do R'n'B. I w tę stronę chciałabym pójść w przyszłości, taką muzykę śpiewać.

Jesteś zadowolona ze swego debiutanckiego krążka?

To świetna płyta, ale muszę przyznać, że nie miałam zbyt wielkiego udziału w jej powstawaniu. Wszystko działo się bardzo szybko, a ja byłam zupełnie nowa w tym biznesie. Teraz wiem, że wiele się nauczyłam i chciałabym, aby następna płyta była bardziej "moja".

Reklama

Czyli twoja rola ograniczyła się do zaśpiewania przygotowanych piosenek?

Właściwie do tego to się sprowadzało.

Jesteś twarzą roku 2004 jednej ze znanych firm odzieżowych. Kim wolałabyś być - modelką czy piosenkarką?

Absolutnie nie chcę być modelką! Zawsze chciałam być piosenkarką i kocham śpiewanie, tworzenie muzyki, występy na scenie. A z firmą odzieżową współpracowałam jako piosenkarka.

Jak zaczęła się twoja przygoda z muzyką?

Pochodzę z rozśpiewanej rodziny i właściwie od zawsze chciałam śpiewać. Jako dziecko nagrywałam piosenki na magnetofonie w swoim pokoju. Brałam lekcje śpiewu, a potem chodziłam na przesłuchania i tak poznałam mojego producenta i trafiłam do wytwórni płytowej.

Masz jakiegoś muzycznego idola?

Nie, chyba nie. Lubię wielu piosenkarzy, ale żaden nie jest moim idolem.

Twoje imię nie jest chyba typowe w Danii? Wiąże się z nim jakaś historia?

Hmm, nie zastanawiałam się nad tym. Chyba nie jest aż takie niezwykłe...

Jakie masz plany? Kolejna płyta?

Tak, pracuję nad nowym albumem, tym razem chcę, żeby było to coś bardziej mojego, chcę też napisać kilka piosenek na tę płytę.

Dziękuję za rozmowę.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piosenki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy