W "Mam talent" obrzuciła słynnego jurora jajkami! Dziś cenią ją na całym świecie
Oprac.: Daniel Kiełbasa
6 października na Disney+ trafił drugi sezon serialu "Loki". Muzykę do kolejnych przygód uwielbianego przez widzów "boga psot" stworzyła ponownie Natalie Holt, ceniona kompozytorka i nagradzana kompozytorka. Co ciekawe, w przeszłości wywołała ona spory skandal w finale "Mam talent", który w szczególności zapamiętał Simon Cowell. Co takiego wtedy zrobiła?
Loki to jeden z najpopularniejszych bohaterów w kinowym universum Marvela. Nic więc dziwnego, że drugi sezon serialu z uwielbianą postacią graną przez Toma Hiddlestona zapowiada się jako hit. Recenzenci, którzy zdążyli obejrzeć już pierwsze odcinki produkcji, oceniają ją jako najlepszą produkcję serialową Marvela, która ukazała się na Disney+. Na Rotten Tomatoes drugi sezon "Lokiego" zgarnął wysokie 84 procent.
W obsadzie serialu oprócz Hiddlestone'a, znaleźli się również: Owen Wilson, Sophia Di Martino, Gugu Mbatha-Raw, Jonathan Majors, a także nagrodzony Oscarem Ke Huy Quan. Za reżyserię produkcji odpowiada Kate Herron, scenariusz napisał natomiast Michael Waldron. Muzykę do serialu stworzyła Natalie Holt. I to właśnie Holt dekadę temu wywołała niemały skandal w "Mam talent".
Kim jest Natalie Holt?
Natalie Holt to brytyjska kompozytorka, zajmująca się tworzeniem muzyki do filmów i seriali. Na swoim koncie ma muzykę m.in. do: "Paddingtona", "Złotej damy", "The Princess" oraz do skasowanego przez Warner filmu "Batgirl".
W ostatnich latach Holt nawiązała współpracę z Disneyem i stworzyła muzykę m.in. do serialu "Loki" oraz do "Obi-Wan Kenobiego". Ponadto kompozytorka nominowana była m.in. do BAFTY i Emmy (za muzykę do serialu "Victoria"). Na koncie ma też nagrodę Ivor Novello.
W 2018 roku "The Times" uznał ją za jedną z najlepszych kompozytorów muzyki do filmów. Współpracowała również z takimi twórcami, jak: Hildur Guðnadóttir, Hans Zimmer i Martin Phipps.
Wywołała skandal, dziś cenią ją na całym świecie. Wtedy wyrzucono ją z telewizji
Holt była bohaterką sporego skandalu w 2013 roku w finale brytyjskiego "Mam talent" w 2013 roku przeszedł do historii. Przyszła nagradzana kompozytorka pojawiła się w programie jako jedna z artystek orkiestry wspierającej występujący na scenie duet Richard & Adam. Gdy ci byli w trakcie swojego finałowego momentu, kobieta wstała z miejsca, podeszła pod stolik jurorów i obrzuciła jajkami Simona Cowella.
Skandal, który miał swój cel. Czemu ośmieszyłą Cowella w programie na żywo?
Cowell wyszedł ostatecznie obronną ręką z całe zdarzenia, a ucierpiała jedynie jego marynarka. Ochrona chwilę później wyprowadziła kobietę, a duet skończył swój występ bez przerwy."Przepraszamy, to nie był element występu i dowiemy się, o co chodziło" - mówił ze sceny prowadzący.
"Naprawdę nie lubię jajek. Nie mam pojęcia, o co chodziło, ale ktokolwiek to był, chciałbym ją przeprosić i gratuluje wam występu" - komentował Cowell na gorąco. Na Twitterze dopisał natomiast: "Myślę, że jajka powinny być zakazane w talent showach. Opinie?".
Natalie Holt długo nie czekała z wyjaśnieniami. Szybko zabrała głos na temat całej sprawy i wyjaśniła, że zrobiła to na znak protestu przeciwko działaniom Cowella, który według niej niszczył branże muzyczną.
"Nie mam potrzeby być sławną, nie chcę atencji. Moje działania nie miały agresywnych pobudek. Był to pokojowy protest, ponieważ uważam, że Cowell ma zbyt dużą władzę i wpływ w przemyśle rozrywkowym. Chciałam, aby wyglądało to głupio. Miałam nadzieję, że zostanie odebrane to jako żart, który wywoła poważniejszą dyskusję" - komentowała na łamach "The Guardian".