To koniec kultowego polskiego festiwalu? "Serce mi właśnie pękło na pół"
Oprac.: Oliwia Kopcik
Jak poinformowali organizatorzy, festiwal nie może już istnieć w znanej do tej pory formie. "Decyzja przychodzi z naprawdę ciężkim sercem" - przekazał pomysłodawca festiwalu, Piotr Orlicz-Rabiega. Wiadomo już, co dalej z imprezą.
Audioriver to jeden z najważniejszych festiwali muzycznych w Polsce. podczas którego można jednocześnie zobaczyć najsłynniejszych na świecie reprezentantów house'u, techno i drum&bassu, jak i światowe gwiazdy elektroniki ocierającej się o pop, rock czy hip-hop. Festiwal odbywał się od 2006 roku na plaży nad Wisłą w Płocku. Teraz okazuje się jednak, że wydarzenie po 17 latach zmieni miejsce.
"Plaża pod Wzgórzem Tumskim była domem festiwalu od samego początku jego istnienia. Jako miejsce imprezy robiła niesamowite wrażenie zarówno na mieszkańcach Płocka, przyjezdnych, jak i wizytujących artystach. Przez siedemnaście lat wystąpiło na niej ponad tysiąc gwiazd muzyki elektronicznej z kraju oraz zagranicy, w tym postacie największego formatu, jak Solomun, Sven Väth, Richie Hawtin, Nicolas Jaar, Underworld, Róisín Murphy, Bicep, Charlotte de Witte, Amelie Lens, Honey Dijon, The Blaze, Underworld, Roni Size czy Tale of Us" - wspominają organizatorzy.
Dodali również, że tworzenie uwielbianego przez fanów i nagradzanego festiwalu nie byłoby możliwe, gdyby nie współpraca z miastem. "Na osiemnaste urodziny przyszła jednak pora na niełatwy krok i opuszczenie rodzinnego gniazda. Decyzja została podjęta po długich negocjacjach z nowym inwestorem festiwalu. Wyprowadzka pozwoli na dalsze nie tylko funkcjonowanie imprezy, ale też spełnienie ambicji. Celem Audioriver jest dalszy rozwój w kierunku międzynarodowego, multidyscyplinarnego wydarzenia o dużym zasięgu i wielkiej renomie" - przekazali.
Piotr Orlicz-Rabiega dodał, że choć była to trudna decyzja, przeważyła kwestia słabej bazy noclegowej, która nie pozwalała na organizowanie jeszcze większego wydarzenia, oraz "ostatnie inwestycje Orlenu, przez które niemożliwe jest nawet powiększenie pola namiotowego".
Audioriver z ważnym ogłoszeniem. Fani komentują
Ogłoszenie wywołało poruszenie wśród stałych bywalców festiwalu. Wszyscy jednak są zgodni, że choć płocka "miejscówka" miała swój klimat, to zmiany mogą wyjść formule wydarzenia na dobre.
"Zdziwiłbym się, gdyby ta decyzja nie była przemyślana i zakładająca progres, bo porzucenie takiej miejscówki nie mogło być łatwe. Jestem mega ciekawy czy uda się znaleźć jakiś super plener nad Wisłą w innym miejscu", "Zawsze coś może zmienić się na gorsze, co nie zmienia faktu, że nie może też na lepsze. Bądźmy dobrej myśli i pamiętajmy, to my tworzymy ten festiwal!", "Serce mi właśnie pękło na pół. To tutaj co roku świętowałam swoje urodziny, poznałam masę fantastycznych ludzi, płakałam ze szczęścia, zatracałam się w tańcu... Dziękuję za te 10 edycji, których dane mi było doświadczyć, które ukształtowały moje muzyczne gusta, za te wszystkie chwile na płockiej ziemi pełne radości, miłości, szczęścia - to była czysta celebracja życia! Dla mnie to koniec pewnej epoki, te setki wspomnień będą się dziś przewijać w mojej głowie przez cały dzień. Zmiany są trudne, ale często nieuniknione i potrzebne, dlatego mocno trzymam kciuki za Wasze dalsze działania" - komentują internauci.
Audioriver Festival 2024: gdzie się odbędzie?
Organizatorzy przekazali, że w przyszłym roku festiwal odbędzie się w łódzkim Parku na Zdrowiu. "Przyszłoroczna, osiemnasta edycja festiwalu odbędzie się między 12-14 lipca. Składać się będzie z części muzycznej, prezentującej spektrum gatunków muzyki elektronicznej oraz rozległego programu dziennego pełnego spotkań i warsztatów podejmujących tematy społeczne" - napisali.
"Przeprowadzka to również plusy dla was, bowiem na pewno odczujecie też finansową ulgę związaną z pobytem na festiwalu, a poza konkurencyjną ofertą noclegową, będziecie mogli skorzystać też z różnorodnej oferty gastronomicznej oraz skorzystać z ofert kulturalnej Łodzi w trakcie festiwalu. Ta wielka zmiana odbywa się też z pełną świadomością znaczenia Łodzi dla historii muzyki elektronicznej w Polsce" - dodali w najnowszym oświadczeniu.