Taylor Swift szczerze o swoim związku. "Poczułam się jak zwyczajna osoba"
Taylor Swift w rozmowie z "Rolling Stone" opowiedziała o swojej relacji z aktorem Joe Alwynem.
Taylor Swift w przeszłości spotykała się m.in. z Johnem Mayerem, Calvinem Harrisem i Harrym Stylesem. Jednak dopiero przy Joe Alwynie odnalazła spokój. Wokalistka przyznała, że jej partner całkowicie rozumie jej styl życia.
Temat jej życia prywatnego wypłynął w wywiadzie przy okazji omawiania piosenki "Peace".
Wokalistka przyznała, że zakochanie się w kimś żyjącym "bardzo przyziemnie i normalnie" wydawało jej się przerażające.
"Często w związku z moimi lękami mogę kontrolować swoje zachowanie, działać normalnie i racjonalizować pewne rzeczy, ale nie mogę kontrolować 20 fotoreporterów, którzy chowają się w krzakach i tego, co zrobić jeśli zaczną ingerować w nasze życia. Nie mogę kontrolować pojawiania się dziwnych nagłówków na nasz temat" - mówiła.
W trakcie wywiadu, w którym uczestniczył też Paul McCartney, Swift została zapytana przez niego, czy jej partner 'rozumie jej sławę'. Taylor odparła, że całkowicie się z nią solidaryzuje.
"Myślę, że po tym, jak go poznałam, moje życie wygląda faktycznie jak normalne życie, a nie historia do komentowania w tabloidach" - podsumowała.
