Reklama

Tak Pink wsparła Britney Spears. Fani od razu zareagowali!

Podczas ostatniego koncertu, który zagrała Pink, zmieniła ona tekst swojego przeboju "Don't Let Me Get Me". Chciała w ten sposób pocieszyć Britney Spears, która, jak wyszło ostatnio na jaw, jest w trakcie rozwodu. Z "cholernej Britney Spears" stała się "słodką".

Podczas ostatniego koncertu, który zagrała Pink, zmieniła ona tekst swojego przeboju "Don't Let Me Get Me". Chciała w ten sposób pocieszyć Britney Spears, która, jak wyszło ostatnio na jaw, jest w trakcie rozwodu. Z "cholernej Britney Spears" stała się "słodką".
Pink /Burak Cingi/Redferns /Getty Images

W ostatnich dniach show-biznesem wstrząsnęła informacja, że mąż Britney Spears, irański model i aktor, Sam Asghari po 14 miesiącach trwania ich małżeństwa i sześciu latach bycia parą, złożył do sądu pozew rozwodowy. Jako powód rozstania podał "różnice nie do pogodzenia". 

Do rozstania doszło ponoć po kłótni i zdradzie, jakiej miała się dopuścić piosenkarka. Asghari próbuje zakwestionować podpisaną przed ślubem intercyzę i będzie domagał się alimentów.

Reklama

W tych trudnych okolicznościach Spears może liczyć na wsparcie ze strony swojej koleżanki z branży, Pink. Podczas niedawnego koncertu w Detroit, na stadionie baseballowym Comerica Park, gdzie Pink zawitała w związku ze swoją trasą "Summer Carnival", subtelnie zmieniła ona tekst utworu "Don't Let Me Get Me"

"Mam dość bycia porównywaną do cholernej Britney Spears/Ona jest taka ładna/To po prostu nie jestem ja" - śpiewała w oryginalnej wersji. Teraz jednak "cholerna Britney Spears" stała się "słodką". Gdy fani usłyszeli tę zmianę, zareagowali aplauzem.

Britney Spears rozwodzi się z mężem. Może liczyć na wsparcie Pink

O nawiązanie do Spears w swoim przeboju, Pink została spytana w lutym przez magazyn "People". "Ludzie myślą, że czepiam się Britney w 'Don't Let Me Get Me'. Tymczasem zawsze czułam, że jestem dla niej jak starsza siostra. Jestem wobec niej bardzo opiekuńcza. Jest najsłodszą osobą na świecie" - stwierdziła Pink, która jest o dwa lata starsza od Britney.

Nim pojawiła się informacja o rozpadzie małżeństwa Spears, wiele osób współczuło jej, że przez ponad 13 lat była pod kuratelą ojca, który sprawował kontrolę zarówno nad jej życiem zawodowym, jak i prywatnym, co miało być polem do wielu nadużyć ze strony rodziny piosenkarki. W 2021 r. sąd zniósł tę kuratelę. Dzięki temu Britney mogła m.in. wziąć ślub ze swoim wieloletnim partnerem, Samem Asgharim.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Pink | Britney Spears
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy