Reklama

Słynne Destiny's Child po latach. Jak dziś wyglądają?

W sobotę, w Beverly Hills odbyła się premiera filmu "Renaissance: A Film By Beyoncé". Nie zabrakło na niej koleżanek Queen Bey z grupy Destiny's Child, czyli Kelly Rowland i Michelle Williams. Zjawiły się także LeToyi Luckett i LaTavii Roberson, które opuściły grupę w 2000 roku. W premierze nie wzięła udziału tylko Farrah Franklin, wokalistka, która dołączyła do formacji po odejściu Robinson i Luckett.

W sobotę, w Beverly Hills odbyła się premiera filmu "Renaissance: A Film By Beyoncé". Nie zabrakło na niej koleżanek Queen Bey z grupy Destiny's Child, czyli Kelly Rowland i Michelle Williams. Zjawiły się także LeToyi Luckett i LaTavii Roberson, które opuściły grupę w 2000 roku. W premierze nie wzięła udziału tylko Farrah Franklin, wokalistka, która dołączyła do formacji po odejściu Robinson i Luckett.
Destiny's Child na początku lat 00., czyli u szczytu sławy /Dave Hogan/Getty Images /Getty Images

Po premierze filmu Beyoncé, Michelle Williams udostępniła na swoim Instagramie filmik, w którym stwierdziła, że nie potrafi znaleźć odpowiednio pochwalnego przymiotnika dla dzieła, które jest tak "niesamowite" i dla jego głównej bohaterki. 

"Za mało słów!! Chyba będę zbierała myśli przez tydzień!! Tyle perełek w Twoim filmie do przetworzenia!!" - napisała obok klipu, a ponadto stwierdziła: "Za każdym razem, gdy [Beyoncé] pokazuje coś światu, wznosi się na nowy poziom. Tak ciężko pracuje, a przy tym dba o życie osobiste, będąc żoną, matką, siostrą, przyjaciółką, córką".

Reklama

Kelly Rowland natomiast dodała na swoim profilu, że tego filmu nie można przegapić. "Jestem z Ciebie taka dumna BB!" - napisała. Z kolei LeToya Luckett w swoim poście stwierdziła, że Beyoncé "włożyła w ten film serce" i dodała: "Tańczyłam, śpiewałam, płakałam i śmiałam się w kinie tak samo, jak na koncercie. Ta kobieta jest NIESAMOWITA".

W premierze, która odbyła się w Samuel Goldwyn Theater, udział wzięły też inne gwiazdy, jak: Janelle Monáe, Lizzo czy Chlöe i Halle Bailey. Jak informuje serwis "NME", sama Beyoncé ominęła czerwony dywan. Rzekomo wśliznęła się na widownię tuż przed zgaszeniem świateł, a towarzyszyć mieli jej mąż Jay-Z i córki: Blue Ivy oraz Rumi. Gwiazda ubrana była w srebrną, przylegającą do ciała suknię od Versace, co udokumentowała na Instagramie Donatella Versace.

"Renaissance: A Film by Beyonce" to dokumentalny film koncertowy z 2023 roku. Za scenariusz, reżyserię i produkcję odpowiada Beyoncé Knowles-Carter. Trafi do kin na całym świecie 1 grudnia.

Czytaj w Tygodniku Interii: Świat kocha Beyonce i nie możesz nic z tym zrobić

Girlsband Destiny's Child powstał w 1990 roku w Houston. Wydał 5 płyt i wylansował kilka przebojów, w tym: "No, No, No", "Bills, Bills, Bills", "Say My Name", "Lose My Breath", "Survivor", "Independent Woman", "Bootylicious". Rozpadł się w 2006 roku. 

Zespół często był porównywany do amerykańskiej żeńskiej grupy z lat 1960-70. - The Supremes, a sama Beyoncé Knowles do jego frontmanki, czyli Diany Ross. Swego czasu media spekulowały, że zespół pewnego dnia znów zacznie koncertować. 

Widać, że relacje między wokalistkami są ciepłe, co oznacza, że wszystko jest nadal możliwe. Ostatnio Destiny's Child wykonały wiązankę przebojów podczas Super Bowl w 2013 roku.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Destiny's Child | Michelle Williams | Beyonce Knowles | Kelly Rowland
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy