Roman Kostrzewski nie żyje. Ujawniono szczegóły pogrzebu wokalisty KAT

Na oficjalnej stronie zespołu KATpotwierdzono datę oraz miejsce uroczystości pogrzebowych Romana Kostrzewskiego, legendy polskiego metalu. Wokalista zmarł 10 lutego w wieku 61 lat.

Roman Kostrzewski miał 61 lat
Roman Kostrzewski miał 61 latTomasz JodłowskiReporter

O śmierci legendarnego lidera zespołu Kat poinformował na Facebooku zespół Kat & Roman Kostrzewski, który w ostatnich latach współtworzył. "Stało się to, czego przez długi czas nie chcieliśmy dopuścić do świadomości, liczyliśmy, że sprawy potoczą się inaczej, a zamiast tej informacji przeczytacie informację o zbliżających się koncertach albo premierze płyty" - zaczęli wpis muzycy.

"Z wielkim smutkiem i pogruchotanymi sercami informujemy, że dziś odszedł od nas Romek. Zasnął spokojnie, otoczony dobrą opieką i bliskimi. Już go nie boli.
Do zobaczenia w Piekle Przyjacielu!" - czytamy na Facebooku.

Od kilku lat muzyk zmagał się z problemami zdrowotnymi, a w ostatnim czasie z chorobą nowotworową.

Historia zespołu Kat, który tworzył, sięga 1981 roku. Zaledwie 3 lata później, w 1984 roku podczas festiwalu w Jarocinie, grupa otrzymała od publiczności najwyższe yróżnienie. Koncertowanie z Hanoi Rocks dodało Katowi popularności, a rok później ukazał się ich pierwszy album - "666", a także anglojęzyczna wersja "Metal and Hell".
Muzyk miał 61 lat.
Od kilku lat muzyk zmagał się z problemami zdrowotnymi, a w ostatnim czasie z chorobą nowotworową.
Po raz pierwszy o problemach zdrowotnych muzyka dowiedzieliśmy się w 2019 roku, gdy był zmuszony z ich powodu odwołać zaplanowane koncerty zespołu Kat & Roman Kostrzewski.
+3

Kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Romana Kostrzewskiego?

Na oficjalnej stronie zespołu udostępniono informację na temat pogrzebu kultowego wokalisty.

"Jak poinformowała nas rodzina, pogrzeb Romka odbędzie się w piątek, na Cmentarzu Komunalnym przy ulicy Kwiatowej 29 w Bytomiu. O godzinie 11 będzie miało miejsce ostatnie pożegnanie dla bliskich Romka, po którym odprowadzimy go na miejsce spoczynku (wyruszamy spod kaplicy przy ul. Piekarskiej 99). Wszystkich, którzy chcą mu towarzyszyć oczywiście serdecznie zapraszamy przy czym mamy kilka próśb, ponieważ spodziewamy się, że będzie Was całkiem sporo" - czytamy.

Jednocześnie potwierdzono, że ceremonia pogrzebowa będzie miała charter świecki.

"Z informacji, które do nas docierają wynika, że bytomska policja boi się o porządek podczas, jak sądzimy, licznego spotkania. Prosimy więc, żebyście mieli ze sobą maseczki bo możliwe, że będą kontrolować. Nie boimy się o Wasze zachowanie, znamy Was długo i wiemy, że wszystko będzie ok ale postanowiliśmy poinformować o tym, żeby nie było niespodzianek i nieporozumień oraz żeby każdy kto czuje taką potrzebę miał możliwość pożegnać Romka w spokoju i bez niepotrzebnych incydentów" - zaapelowali muzycy KAT.

Po uroczystości w Bytomiu, w klubie Wiatrak odbędzie się mniej oficjalne pożegnanie wokalisty. Zespół zaapelował również do przybywających na ceremonię, aby zabrali ze sobą instrumenty. Podczas pożegnania ma zostać wykonany utwór "Łza dla cieniów minionych".

Roman Kostrzewski - legenda polskiego metalu

Roman Kostrzewski to jeden z najważniejszych przedstawicieli polskiego metalu. Wokalista na początku lat 80. stanął na czele legendarnej już grupy Kat, która obok zespołów Turbo i TSA jest wymieniana jako "Wielka Trójca Polskiego Metalu". Wraz z Katem koncertował u boku Metalliki i Iron Maiden.

Historia zespołu Kat (posłuchaj!), który tworzył, sięga 1981 roku. Zaledwie 3 lata później, w 1984 roku podczas festiwalu w Jarocinie, grupa otrzymała od publiczności najwyższe yróżnienie. Koncertowanie z Hanoi Rocks dodało Katowi popularności, a rok później ukazał się ich pierwszy album - "666", a także anglojęzyczna wersja "Metal and Hell".

Kostrzewski zyskał poważanie na polskiej scenie i prędko stał się jednym z najbardziej rozpoznawanych wokalistów polskiego metalu. W swoich tekstach zespół poruszał kontrowersyjną tematykę - bunt przeciw Bogu, magię i okultyzm. Charakterystycznym elementem ich twórczości był oczywiście głos wokalisty.

Wiosną 1999 r. z zespołu odszedł Piotr Luczyk, a krótko później zespół zawiesił działalność. W zespole wybuchł konflikt, dlatego w 2005 roku muzycy powołali do życia grupę Kat & Roman Kostrzewski. Ireneusz Loth wraz z Romanem Kostrzewskim połączyli siły z Piotrem Radeckim (gitara), Krzysztofem Pistelokiem (gitara) i Michałem Laksą (bas).

W marcu 2019 r. zespół wydał ostatni dotąd album studyjny "Popiór". Dorobek formacji obejmuje jeszcze płyty "Biało-czarna" (2011), "Buk - akustycznie" (2014) i "666" z 2015 r., czyli na nowo nagrany drugi album grupy Kat, pierwotnie wydany w 1986 r.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}