Robbie Williams dotknął fanów, a potem umył ręce
Robbie Williams podczas nocy sylwestrowej zagrał koncert w Londynie. Kamera rejestrująca jego występ uchwyciła moment, w którym wokalista czyści ręce żelem antybakteryjnym po tym, jak przybijał "piątki" z publicznością.
W ostatni dzień 2016 roku Robbie Williams zagrał w Londynie koncert pod hasłem "Robbie Rocks Big Ben Live".
W pewnym momencie wokalista wyszedł w kierunku tłumu, gdzie najpierw trzymał niektórych fanów za ręce, na następnie przybijał im "piątki".
Gdy Williams wrócił na scenę, wyczyścił swoje ręce żelem antybakteryjnym, co nie uszło uwadze ani kamery rejestrującej koncert, ani fanów.
W trakcie tego samego koncertu Williams oddał hołd zmarłemu 25 grudnia George'owi Michaelowi, wykonując jego utwór "Freedom".
"Tę piosenkę dedykuję legendarnemu George’owi Michaelowi" - mówił ze sceny Williams.
Robbie Williams promuje obecnie swój najnowszy album "The Heavy Entertainment Show", który premierę miała 4 listopada 2016 roku. To 12. solowy album 42-letniego wokalisty - wszystkie 11 poprzednich trafiło na sam szczyt brytyjskiej listy sprzedaży, co równe jest osiągnięciom samego Elvisa Presleya.
Wśród twórców nowych nagrań znaleźli się m.in. jego stały współpracownik Guy Chambers, Ed Sheeran, John Grant, Rufus Wainwright, Brandon Flowers (The Killers) i Stuart Price.
W ramach trasy koncertowej towarzyszącej promocji albumu Robbie Williams miał wystąpić w Warszawie, jednak koncert ten został odwołany.