Rena Rolska nie żyje. Dziś zapomniana, w PRL-u była ikoną muzyki
Rena Rolska nie żyje. Była sławą polskiej piosenki estrady, pamiętaną z takich utworów jak "Złoty pierścionek" czy "Nie oczekuję dziś nikogo". Miała 92 lata.
27 sierpnia w wieku 92 lat zmarła Rena Rolska. Smutną informację o jej śmierci przekazał Związek Artystów Scen Polskich
Rena Rolska zdobyła sławę dzięki takim piosenkom jak "Złoty pierścionek", "Gdy w ogrodzie botanicznym zakwitną bzy", "Jak to dziewczyna", "Nie oczekuję dziś nikogo". Od ponad 40 lat poświęcała się pracy społecznej, dla której porzuciła karierę artystyczną.
Zobacz również:
- Warszawa już puchła od plotek. W końcu oficjalnie wyjaśniła sprawę romansu
- Powinna wstydzić się tej płyty latami. Tymczasem sama przypomniała
- Świąteczne koncerty odwołane w ostatniej chwili. Są nowe informacje. Chodziło o pieniądze?
- TVP pręży muskuły. "Sylwester z Dwójką" lepszy niż koncert The Rolling Stones?
"Po zdecydowanym i ostatecznym pożegnaniu ze sceną w pamiętnym 1981 r. oddała się pracy społecznej, przez lata przewodnicząc Sekcji Estrady ZASP, jednej z najaktywniejszych i najweselszych sekcji Stowarzyszenia, aktualnie członkini Zarządu Sekcji Repartycyjnej Twórców i Artystów Wykonawców Radiowych oraz Audialnych" — czytamy w komunikacie ZASP.
Rena Rolska zdobyła w swojej bogatej karierze wiele nagród i wyróżnień, między innymi na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu i Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie. Artystka współpracowała z Wojciechem Młynarskim oraz Marianem Jonkajtysem, prywatnie swoim mężem.
Słuchacze radiowi mogą ją pamiętać z audycji "Podwieczorek przy mikrofonie", gdzie była głosem uczennicy.